Posiedzenie w sprawie impeachmentu litewskiego prezydenta odłożone
Tylko 13 minut trwało w poniedziałek pierwsze posiedzenie Sejmu litewskiego, poświęcone odsunięciu od władzy prezydenta Rolandasa Paksasa. Sesję przerwano do czasu otrzymania od Sądu Konstytucyjnego konkluzji, czy Paksas naruszył konstytucję kraju.
08.03.2004 | aktual.: 08.03.2004 13:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paksas oskarżony jest o naruszenie konstytucji i związki z rosyjską mafią.
Decyzję o przerwie w procesie impeachmentu podjął przewodniczący Sądu Najwyższego Vytautas Greiczius, który przewodniczy sesjom parlamentu.
Sąd Konstytucyjny zajmuje się obecnie badaniem wniosków specjalnej komisji pod kątem ich zgodności z konstytucją. Prognozuje się, że głosowanie w sprawie odsunięcia prezydenta Paksasa od władzy odbędzie się w kwietniu. Litewscy politycy chcą zakończyć proces impeachmentu przed 1 maja, kiedy to Litwa wstąpi do Unii Europejskiej.
Na specjalnych sesjach Sejmu wystąpią oskarżyciele i obrońcy prezydenta. Sesje będą się odbywały cztery razy w tygodniu i będą trwały 32 godziny tygodniowo. Sesje będą przebiegać zgodnie z kodeksem karnym.
Rolandas Paksas zostanie usunięty z urzędu, jeśli co najmniej 85 posłów w 141-osobowym Sejmie uzna, że przynajmniej jeden z sześciu stawianych mu zarzutów jest słuszny.
Problemy Paksasa rozpoczęły się pod koniec października zeszłego roku, kiedy Departament Bezpieczeństwa Państwa przedstawił parlamentowi informację o tym, że otoczenie prezydenta, a być może także on sam, utrzymuje kontakty z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi.