Poseł Samoobrony o "nasilającym się procederze kradzieży maszyn rolniczych"
Zdaniem posła Samoobrony Alfreda Budnera "w
ostatnim czasie" nasilił się proceder kradzieży maszyn rolniczych.
W Sejmie poseł pytał, co robi policja, aby temu
zapobiegać. Według MSWiA odsetek tego rodzaju kradzieży jest
znikomy.
Łupem zorganizowanych grup przestępczych padają kombajny, ciągniki, maszyny rolnicze i zwierzęta. Wszystko to dzieje się po dokładnym rozpoznaniu terenu i przedmiotu kradzieży- podkreślił Budner.
Poseł pytał przedstawiciela MSWiA m.in. ile maszyn rolniczych i budowlanych skradziono w latach 2005-2006 oraz w ilu przypadkach sprzęt ten został odnaleziony. Co robi policja aby ukrócić ten proceder? Czy nie warto powrócić do praktyk z przeszłości i powołać straż obywatelską, kiedy to mieszkańcy pilnowali swoich obejść - dopytywał Budner.
Sekretarz stanu w MSWiA Marek Surmacz poinformował, że z ogólnej liczby przestępstw przeciwko mieniu, zjawisko kradzieży sprzętu rolniczego jest znikome. Dodał, że w komendach policji na terenie kraju wyznaczono funkcjonariuszy do zwalczania tego rodzaju przestępstw.
W 2005 roku stwierdzono 312 przestępstw kradzieży oraz 127 przestępstw kradzieży ciągnika rolniczego poprzez włamanie, co stanowiło 0,1 proc. ogółu kradzieży cudzej rzeczy oraz 0,6 proc. ogółu kradzieży z włamaniem - wyliczał Surmacz. Dodał, że wykrywalność tych przestępstw wyniosła odpowiednio - 23,4% i 18%.
Przez dziesięć miesięcy 2006 r. - mówił Surmacz - stwierdzono 199 przestępstw kradzieży oraz 85 kradzieży ciągnika rolniczego przez włamanie, co stanowiło 0,09% ogółu kradzieży cudzej rzeczy i 0,06 kradzieży z włamaniem.
W porównaniu z 2005 rokiem wykrywalność kradzieży sprzętu rolniczego wzrosła o 7% osiągając poziom 36%. Natomiast wykrywalność kradzieży sprzętu rolniczego przez włamanie zmniejszyła się o 0,6% osiągając poziom 17,4% - poinformował Surmacz. Podkreślił też, że w listopadzie 2006 na terenie powiatu kolskiego skradziono ciągnik rolniczy synowi posła Budnera.