Poseł PO zaprzecza zarzutom podanym w "Rzeczpospolitej"
Prokuratura wystąpi w najbliższych dniach do marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu wiceszefowi Platformy Obywatelskiej Waldemu Dzikowskiemu - twierdzi "Rzeczpospolita". Dziennik podaje, że zarzuca mu się korupcję.
02.10.2006 | aktual.: 02.10.2006 11:11
Według gazety, Dzikowski w czasie, gdy był wójtem bogatej podpoznańskiej gminy Tarnowo Podgórne, przyjmował łapówki za rozstrzyganie przetargów korzystne dla jednej z firm budowlanych. Sprawa wyszła na jaw dzięki zeznaniom właściciela przedsiębiorstwa, który w ubiegłym roku zgłosił się na policję. Zeznał, że za pomoc w wygraniu przetargów wyremontował i przebudował Dzikowskiemu dom.
W rozmowie z Radiem Merkury poseł Dzikowski stanowczo zaprzeczył zarzutom o korupcję. Powiedział, że według niego, są to pomówienia przedsiębiorcy, który oczekiwał od niego wsparcia i go nie otrzymał.
Wartość prac przedsiębiorca wycenił na 50 tysięcy złotych. Waldy Dzikowski mówi, że rozliczył się z budowlańcem co do grosza. Ma na to odpowiednie dokumenty.
Poseł Dzikowski zastanawia się, czy nie zrzec się immunitetu, by bronić dobrego imienia.