Poseł PiS skarży się, że za dużo pracuje w Sejmie
Bolesław Piecha z PiS uważa, że przedłużanie prac Komisji Zdrowia omawiającej rządowy pakiet zdrowotny, jest niezgodne z Kodeksem pracy, który obowiązuje m.in. pracowników sekretariatu komisji. Zapowiedział w tej sprawie pismo do marszałka Sejmu.
24.02.2011 | aktual.: 24.02.2011 22:19
Komisja zdrowia zdecydowała w czwartek o przedłużeniu prac do godz. 23.30. Rozpoczęła ona obrady w tym dniu o godz. 11; początkowo miała je zakończyć o godz. 21.
Rano na wniosek Beaty Małeckiej-Libery z PO komisja zdecydowała, że będzie pracowała nad rządowymi projektami ustaw zdrowotnych do końca przyszłego tygodnia z wyłączeniem weekendu i poniedziałku, nawet po 11 godzin dziennie. Według opozycji, takie rozwiązanie uniemożliwi rzetelną analizę projektów.
Komisja zakończyła w czwartek prace nad projektem ustawy o informacji w ochronie zdrowia, który przewiduje m.in. umawianie się na wizyty do lekarzy on-line, monitorowanie statusu na liście oczekujących i elektroniczne przypominanie o terminie wizyty.
Podczas obrad powróciła sprawa wątpliwości Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, czy rozwiązania zaproponowane w projekcie ustawy dają gwarancję bezpieczeństwa danych osobowych pacjentów i czy spełniają wymogi obowiązujących przepisów o ich ochronie.
Piecha, który jest przewodniczącym Komisji zapowiedział, że także w tej sprawie złoży pismo do marszałka Sejmu. W jego ocenie w związku z różnicą stanowisk GIODO i Ministerstwa Zdrowia projektem ustawy powinna zająć się Komisja Ustawodawcza.
GIODO podkreśla, że ustawa umożliwi powstanie bazy zawierającej informacje o stanie zdrowia i przebiegu leczenia. Dodaje, że takie dane są przedmiotem zainteresowania licznych firm: farmaceutycznych, marketingowych, ubezpieczeniowych. W ocenie GIODO dostęp do informacji powinien być mocno limitowany, a prowadzenie rejestrów musi regulować ustawa, nie - jak zapisano w projekcie - rozporządzenie.
Wiceminister zdrowia Jakub Szulc podkreślił, że MZ uważa, iż nie musi mieć umocowania ustawowego do tworzenia rejestrów, pod warunkiem, że zasady tej procedury są określone w ustawie.
Piecha wystąpił o ekspertyzę dotyczącą zgodności zapisów z projektu ustawy o informacji w ochronie zdrowia z ustawą o ochronie danych osobowych.
Projekt ustawy o informacji w ochronie zdrowia przewiduje też tworzenie cyfrowych rejestrów medycznych, które zawierałyby m.in. dane dotyczące pacjentów, szpitali, praktyk lekarskich i pracowników. W ramach systemu informacji medycznej możliwe ma być gromadzenie danych nt. wydanych i zrealizowanych recept, skierowań, zleceń.
Kolejną sprawą, którą zajmie się komisja, jest projekt o działalności leczniczej.
Projekty ustaw z pakietu zdrowotnego zakładają m.in., że samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe. Nowe przepisy mają umożliwić pacjentom dochodzenie odszkodowań za błędy medyczne bez postępowania sądowego. Ustawy przewidują również wprowadzenie urzędowych cen i marż leków refundowanych, likwidację Lekarskiego Egzaminu Państwowego (podkomisja zdrowia proponuje, by egzamin był prowadzony) oraz stażu medycznego.
