PolskaPoseł PiS nie odpuści Niesiołowskiemu za "spadaj"

Poseł PiS nie odpuści Niesiołowskiemu za "spadaj"

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk chce ukarania wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego (PO) za to, że w trakcie czwartkowych głosowań w Sejmie powiedział do niego: "spadaj". Wniosek w tej sprawie Mularczyk skierował do sejmowej komisji etyki poselskiej.

Poseł PiS nie odpuści Niesiołowskiemu za "spadaj"
Źródło zdjęć: © wp.pl

19.03.2010 | aktual.: 19.03.2010 17:29

- Oczekuję zdecydowanej reakcji komisji etyki, na tego typu wypowiedzi, których bardzo często dopuszcza się pan poseł Stefan Niesiołowski powodują utratę powagi, prestiżu parlamentu - powiedział Mularczyk, który chce, by komisja etyki udzieliła Niesiołowskiemu nagany.

- Mało mnie obchodzi, co robi pan Mularczyk - w ten sposób wniosek posła PiS do komisji etyki skomentował Stefan Niesiołowski. Jak ocenił, słowo, którego użył pod adresem Mularczyka, to "nie jest żadna ciężka obelga". Jak dodał, "nie ma zamiaru zajmować się" posłem PiS.

W trakcie czwartkowego głosowania nad nowelizacją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej głos z trybuny sejmowej zabrał poseł Mularczyk. - Jak ma się deklaracja państwa, czyli członków PO, dotycząca odpolitycznienia IPN-u, do tego, że obniżacie państwo próg, od którego parlament wybiera szefa IPN-u? - pytał. To wywołało reakcję siedzącego w ławach poselskich Niesiołowskiego, który powiedział: "spadaj!".

Mularczyk kontynuował swą wypowiedź, jednak po chwili oświadczył: - Panie marszałku, pan marszałek Niesiołowski powiedział mi, żebym spadał.

We wniosku do komisji etyki poseł PiS ocenił, że "napastliwe i obraźliwe" wypowiedzi Niesiołowskiego "nie licują z godnością parlamentarzysty, jak również z powagą Wysokiej Izby".

- Taki sposób prowadzenia polemiki z adwersarzami politycznymi jest niedopuszczalny - oświadczył Mularczyk. Według niego, komisja etyki poselskiej "powinna zająć zdecydowane stanowisko w sytuacji łamania standardów, które powinny obowiązywać w polskim życiu publicznym, jak również obrażania godności osobistej posła na Sejm.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)