Poseł opuszcza Platformę Obywatelską
Poseł Platformy Obywatelskiej Czesław Fiedorowicz zapowiedział wystąpienie z partii i z klubu parlamentarnego PO.
Lubuski poseł PO poinformował o tym podczas sesji sejmiku lubuskiego.
Fiedorowicz wyjaśnił, że głównym powodem opuszczenia partii jest jego spór z przewodniczącym regionalnej PO senatorem Jackiem Bachalskim.
Stosunki między obu lubuskimi politykami zaostrzyły się po wyborach samorządowych. Fiedorowicz powiedział podczas czwartkowej sesji sejmiku, na której był gościem, że niektóre kandydatury wysuwane przez przewodniczącego lubuskiej PO i szefową zielonogórskich struktur partii Bożennę Bukiewicz są niezrozumiałe.
Krytykował rekomendowaną przez Bachalskiego kandydaturę Sebastiana Ciemnoczołowskiego na wicemarszałka województwa, która - jak mówił - "przelała czarę goryczy". Radni wybrali w czwartek Ciemnoczołowskiego na tę funkcję.
W ocenie Fiedorowicza, Bachalski ograniczał pole manewru radnych wojewódzkich PO co do wyboru kandydatów na marszałka i inne ważne stanowiska w samorządzie wojewódzkim.
Senator Bachalski powiedział, że zarzuty dotyczące wywierania nacisku na radnych "są bezpodstawne i nie mają poparcia w faktach". Jego zdaniem, Fiedorowicz w ten sposób wyraża swój żal z powodu niedostania się do zarządu wojewódzkiego partii.
To były demokratyczne decyzje. Radni ustalali poszczególne kandydatury w głosowaniach. A jeśli chodzi o brak Czesława Fiedorowicza w zarządzie, to po prostu nie uzyskał poparcia i tyle- podkreślił Bachalski.
W ocenie senatora, działania Fiedorowicza szkodziły Platformie, a on sam "nie zachowuje się jak człowiek zdrowy".
Fiedorowicz zapowiedział, że będzie dalej pracował w Sejmie jako poseł niezależny.
O konflikcie w lubuskiej Platformie nie słyszał wiceszef partii Bronisław Komorowski, który polecił pytać o tę sprawa sekretarza generalnego PO Grzegorza Schetynę.