Poseł Marek Rutka domaga się dodatkowego 500+. Udostępnił wzór pisma
Poseł Lewicy Marek Rutka chciałby, aby ZUS wypłacił mu dodatkowe środki w ramach świadczenia 500+. Polityk uważa, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, który orzekł, że życie zaczyna się od poczęcia, należą mu się pieniądze za dziewięć miesięcy, kiedy to jego córka czekała na poród. Poseł udostępnił w sieci wzór pisma.
O swoim żądaniu wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych parlamentarzysta poinformował we wtorek. Oświadczył, że złożył już gdyńskim oddziale i urzędzie miasta stosowne wnioski o przyznanie mu dopłaty do programu 500+.
"Na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w sprawie sygn. akt K1/20, w imieniu małoletniej córki Ingi Rutki, wnoszę o dopłatę do świadczenia 500 +, w wysokości odpowiadającej dziewięciu miesiącom, tj. od września 2019 do maja 2020, czyli daty narodzin córki" - napisał Marek Rutka.
W środę polityk Lewicy przyznał, że jego nietypowy pomysł "przebił się w mediach".
Zobacz też: Obostrzenia znikną wraz ze szczepieniami? Gowin: to na pewno będzie bodziec
500+ też za okres ciąży? Poseł udostępnił wzór pisma
Rutka przekazał, że otrzymał wiele zapytań o treść sporządzonego wniosku, ponieważ jak twierdzi, są osoby, które "chcą składać podobne w imieniu swoich dzieci". Poseł opublikował więc pismo w mediach społecznościowych.
"Treść wniosku poniżej. Tworzący prawo, powinni mieć świadomość, jakie niesie to za sobą konsekwencje" - napisał na Facebooku.
Poseł opozycji podkreślił wcześniej, że pracownicy w pierwszej chwili byli rozbawieni jego podaniem, ale ostatecznie zgodzili się z jego argumentami. Rutka oświadczył już, że jeśli otrzyma dopłatę 500+, to otrzymane pieniądze przekaże Klinice Hematologii Dziecięcej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.