Poseł KO potrącił człowieka. "Widziałem tego pana"

Przed godziną 15 w czwartek (12 grudnia) przy ulicy Wajdy w Tarnowskich Górach doszło do potrącenia pieszego - poinformował w mediach społecznościowych rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.

Skierowani na miejsce policjanci z drogówki wstępnie ustalili, że kierujący oplem 50-letni tarnogórzanin wjechał w znajdującego się na jezdni 75-letniego mężczyznę. W wyniku potrącenia pieszy został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala.

"To już kolejne zdarzenie z udziałem pieszego w naszym powiecie, dlatego apelujemy do wszystkich o rozwagę! Kierowcy powinni dostatecznie skupić swoją uwagę na drodze, a piesi bacznie obserwować swoje otoczenie. Respektowanie obowiązujących przepisów prawa również powinno być kluczem do bezpieczeństwa na drogach" - apelują policjanci.

Jak się okazało, sprawcą był poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Głogowski. W rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" parlamentarzysta przyznał się do potrącenia człowieka.

- Włączałem się do ruchu i widziałem tego pana, stał na jezdni, szedł w kierunku chodnika. Spojrzałem w lusterko, czy nic nie jedzie z tyłu, ruszyłem i lekko dotknąłem go autem. Przewrócił się na chodnik - powiedział poseł KO.

Jak dodał, dwukrotnie został przebadany pod kątem trzeźwości, w tym raz w obecności prokuratora. - Badanie wykazało, że jestem trzeźwy. Zostałem ukarany mandatem i punktami karnymi - mówi Głogowski.

Po tym, jak lokalne media obiegła wieść, że to poseł z Tarnowskich Gór potrącił seniora, policja zaktualizowała komunikat prasowy. "Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, gdyż 75-latek nie wymagał hospitalizacji" - czytamy.

Źródło: Policja, "Dziennik Zachodni"