Porządkowanie - czy niszczenie?
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", tuż po przegranych wyborach premier Jarosław Kaczyński wydał Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nakaz niszczenia dokumentów.
Zarządzenie dotyczy tzw. dokumentów legalizacyjnych, czyli fałszowanych. Zdaniem ekspertów premier przekroczył swoje uprawnienia, a do tego w ten sposób pozwolił zatrzeć ślady nielegalnych akcji przeprowadzanych przez służby specjalne. Politycy Prawa i Sprawiedliwości te doniesienie bagatelizują, mówią nie o niszczeniu, ale o porządkowaniu dokumentów. Po utworzeniu rządu, trzeba to będzie jak najszybciej sprawdzić - twierdzi zaś poseł Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski, poranny gość Radia PiN 102FM.
Przykład nieoczekiwanych zmian kadrowych to sytuacja w KGHM-ie. Wczoraj odwołano wiceprezesa tej spółki Maksymiliana Bylickiego. Dokładnych przyczyn nie znamy, według spekulacji powodem mógł być fakt, że Bylicki nie zgodził się na powołanie związaniego z PiS Roberta Pietryszyna do zarządu firmy Polkomtel, należącej do KGHM-u.
