Porwanie w niemieckim zoo. Skradziono zagrożoną wyginięciem małpę

W Wielkanoc nieznany sprawca włamał się do wybiegu dla małp w zoo w Lipsku i zabrał jedno ze zwierząt. Małpa na szczęście się odnalazła.

Makaki Lwie
Makaki Lwie
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Micha�owski
oprac. MUP

Podczas porannej kontroli obiektów dla zwierząt w Wielkanoc odkryto brak 15-letniej samicy Rumi, makaka lwiego. W klatce został 12-letni samiec. Jego również próbowano porwać. Nie miał zewnętrznych obrażeń, ale stwierdzono u niego wyraźne objawy stresu spowodowane próbą schwytania.

Na miejscu natychmiast pojawiła się policja kryminalna, która zabezpieczyła ślady włamania, a także za pomocą psów tropiących szukała ewentualnych śladów w celu uzyskania wskazówek co do sprawcy lub sprawców.

– Nie znamy motywu kradzieży, ale bardzo martwimy się o dobrostan tego zwierzęcia w średnim wieku. Opieka nad nim wymaga specjalistycznej wiedzy. Mamy nadzieję, że otrzyma odpowiednią opiekę i wróci do nas bez szwanku – powiedział dyrektor zoo Jörg Junhold przed odnalezieniem zwierzęcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczęśliwe koniec historii

Na szczęście Ruma została odnaleziona. Zwierzę w czwartek rano zauważył przechodzień w lipskiej dzielnicy Reudnitz.

Po małpę przyjechała specjalna ekipa opiekunów z zoo, ale mieli trochę pracy, bo małpa zeskoczyła z drzewa i ukryła się w pobliskim domu. Nie odniosła żadnych obrażeń, ale jak stwierdzili ratownicy wyglądała na trochę zmęczoną.

Makaki lwie należą do wysoce zagrożonych gatunków zwierząt, których hodowlę i transport reguluje Konwencja waszyngtońska o międzynarodowym handlu gatunkami zagrożonymi wyginięciem, co oznacza, że ​​legalne zaopatrzenie w nie podlega wysokim wymogom.

Źródło: zoo-leipzig.de, Kronen Zeitung

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)