Poruszające sceny podczas przemówienia powstańca. Na pomoc ruszył Duda
Podczas obchodów Powstania Warszawskiego jeden z jego uczestników wygłosił przemówienie, podczas którego stracił wątek i zaczął przeszukiwać swoje notatki, żeby móc kontynuować. - Ale obciach - mówił, na co publiczność zareagowała brawami. W pewnym momencie na pomoc ruszył prezydent Andrzej Duda.
W Warszawie odbyły się obchody z okazji 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Głos w ich trakcie zabrał między innymi Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Janusz Komorowski.
Gdy mówił o wartościach, w jakich wychowywano młodzież przed wojną, zgubił wątek. - Przepraszam, chwileczkę - powiedział. Szybko znów zaczął mówić, ale w końcu przerwał na dłużej swoją wypowiedź i zaczął przeglądać swoje notatki. Wtedy podszedł do niego prezydent Andrzej Duda, który próbował pomóc mu je przeszukiwać. Po chwili jednak prezydent ponownie zajął swoje miejsce.
- Przepraszam bardzo, bardzo serdecznie przepraszam. Naprawdę to przez wrażenie, ogromne wrażenie. Ale obciach, ale obciach - mówił, a słuchający wsparli go gromkimi brawami. - Że mnie się to zdarzyło, że mnie się to musiało zdarzyć - dodał jeszcze, ale zebrani nie śmiali się, lecz ponownie nagrodzili go pełnymi wsparcia brawami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogrzeb gen. Waldemara Skrzypczaka. Ostatnie pożegnanie wybitnego wojskowego
Potem Janusz Komorowski przeszedł do innego wątku i do końca sprawnie wygłosił swoje przemówienie.
Obchody wybuchu Powstania Warszawskiego
Wcześniej głos zabrał również Andrzej Duda, który podkreślił, że Powstanie Warszawskie to jeden z najważniejszych punktów w naszych dziejach. — Wiele razy wspomina się krytyczne głosy, ale chcę podkreślić, także po tych 10 latach, kto mówi o Powstaniu. To o nim wygłosił swoje wystąpienie prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump - powiedział.
- Przychodźcie tu, aby dać po raz kolejny swoim głosem świadectwo młodym, że warto o Polskę walczyć, że dzięki tej walce Polska odradza się i staje się znowu silna. Niesiecie w sobie to przesłanie w te kolejne dziesięciolecia, budując nas - zwrócił się do powstańców.