ŚwiatPortugalia: śledztwo ws. domniemanego wsparcia rządu dla więzień CIA

Portugalia: śledztwo ws. domniemanego wsparcia rządu dla więzień CIA

Centralne Biuro Śledczo-Karne (DCIAP) w Lizbonie wszczęło śledztwo w sprawie domniemanego wsparcia rządu dla tajnych więzień CIA. Według wstępnych ustaleń Portugalia mogła udostępnić lotniska dla transportu podejrzanych o terroryzm.

07.02.2013 | aktual.: 07.02.2013 15:32

Jak poinformowało w komunikacie DCIAP, przedmiotem dochodzenia są informacje zawarte w raporcie przygotowanym przez Open Society Foundations. W dokumencie opublikowanym w poniedziałek przez organizację założoną przez pochodzącego z Węgier biznesmena George'a Sorosa wskazano na Portugalię jako jedno z 54 państw, które ułatwiały CIA tworzenie tajnych więzień, przesłuchiwanie i transport więźniów.

Według raportu władze Portugalii miały zezwolić na co najmniej 115 międzylądowań w latach 2001-2006 na swoim terytorium samolotów CIA, przewożących osoby podejrzane o terroryzm.

Podczas tych międzylądowań miało dochodzić do torturowania więźniów.

Zdaniem przedstawicieli DCIAP istnieją przesłanki, by twierdzić, że portugalski rząd mógł pomagać w transporcie więźniów do amerykańskiej bazy wojskowej Guantanamo na Kubie.

Centralne Biuro Śledczo-Karne, wchodzące w skład Prokuratury Generalnej w Lizbonie, powraca do zakończonego przez prokuraturę w 2010 r. dochodzenia o domniemanym udziale Portugalii w tworzeniu tajnych więzień CIA w Europie. Prokuratura orzekła wówczas, iż Portugalia udostępniła Stanom Zjednoczonym jedynie lotniska w Porto, na Maderze i Azorach do międzylądowań dla tajnych lotów między Europą a Ameryką. Nie ustalono, kto był transportowany na pokładzie tych samolotów.

Według komunikatu przekazanego agencji Lusa przez DCIAP jego inspektorzy ustalą teraz, czy podczas tzw. tajnych lotów mogło dochodzić do torturowania pasażerów - domniemanych islamistów podejrzanych o terroryzm.

W 2005 r. domniemanie, że w kilku krajach Europy, w tym w Polsce, mogły działać tajne więzienia CIA dla podejrzanych o terroryzm wysunęła organizacja Human Rights Watch. Wśród osadzonych mieli znajdować się podejrzani o przygotowanie ataków terrorystycznych na USA z 11 września 2001 r.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)