ŚwiatPortret z bólu, krwi i cierpienia. Fotograf z Mińska stworzył wizerunek rosyjskiego dyktatora

Portret z bólu, krwi i cierpienia. Fotograf z Mińska stworzył wizerunek rosyjskiego dyktatora

Białoruski artysta Pasha Kritchko stworzył portret rosyjskiego dyktatora Władimira Putina na podstawie 1500 zrzutów ekranu i fotografii wykonanych podczas 57 dni wojny Rosji z Ukrainą. Fotograf opublikował swoją pracę na Instagramie.

Rosyjski dyktator świętuje wielkanocną niedzielę, podczas gdy jego wojsko bombarduje ukraińskie miasta
Rosyjski dyktator świętuje wielkanocną niedzielę, podczas gdy jego wojsko bombarduje ukraińskie miasta
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL

24.04.2022 | aktual.: 24.04.2022 14:10

"Ten portret składa się z około 1500 zrzutów ekranu, które widziałem podczas 57 dni wojny w Ukrainie, wiadomości i kilku moich zdjęć ze spotkań z ludźmi z tego kraju. Horror, ból, cierpienie, śmierć, kalectwo, zbrodnie, nieludzkość, zło - wszystko na tym obrazie. Patrząc na te wszystkie zdjęcia, wciąż trudno mi zrozumieć ludzi, którzy je popierają" - napisał Białorusin.

Jego pracę publikuje Ukrinform. Portal komentuje, że 1,5 tys. migawek, które rejestrują wojenne tragedie, to "dorobek", z którym Władimir Putin przejdzie do historii.

"Sankcjonując okrucieństwa rosyjskich żołnierzy podczas wojny w Ukrainie, Putin w końcu stracił prawo do bycia włączonym do rasy ludzkiej" - podkreśla Ukrinform.

Prawdziwe oblicze Putina. Białorusin stworzył portret dyktatora

Czym podyktowane jest zachowanie Putina i dlaczego dołączył do najgorszych przywódców świata, którzy w bezwzględny sposób zaprowadzali władzę, stosując terror i przelewając krew, zastanawiają się i historycy, i specjaliści od psychologii.

Obrazy z wojny, składające się na portret Putina w interpretacji fotografa z Mińska, a poruszające cały świat od 24 lutego, nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że rosyjski przywódca zapisze się w historii niechlubnie.

Portret ze zdjęć może być wstrząsem dla rosyjskiego społeczeństwa karmionego proputinowską propagandą. Nadal wielu Rosjan uznaje decyzję o inwazji na sąsiada za słuszną i sprawiedliwą.

Zobacz też: Skąd decyzja Putina o odwołaniu szturmu? Pułkownik o możliwych scenariuszach ws. Mariupola

Wybrane dla Ciebie