Porozumienie PiS, Samoobrony i LPR w piątek
Trzy partie koalicji rządzącej mają podpisać w piątek porozumienie o wspólnym starcie w wyborach samorządowych i blokowaniu list. Wiadomość tę, uzyskaną przez Informacyjną Agencję Radiową, potwierdził wicepremier Roman Giertych.
16.09.2006 | aktual.: 09.10.2006 10:45
Lider LPR powiedział, że rozmawiał już na ten temat zarówno z przedstawicielami PiS, jak i Samoobrony. Potwierdził, że podpisanie porozumienia nastąpi prawdopodobnie w piątek.
Roman Giertych podkreślił w rozmowie z IAR, że skoro koalicja tak długo forsowała nowelizację ordynacji w Sejmie i Senacie to, gdyby nie doszło do podpisania porozumienia, "byłaby to kompromitacja wszystkich". Dlatego, jak zaznaczył Giertych, "sprawa jest już przesądzona".
"Odgórne blokowanie"
Szef klubu PiS Marek Kuchciński w rozmowie z IAR powiedział, że jest wola wszystkich trzech partii, by stworzyć wspólne listy. Jak zaznaczył - "intencją jest, by takie listy były w jak największej liczbie samorządów".
O podpisanie takiego porozumienia zabiegała także Samoobrona. Jak mówi Janusz Maksymiuk - byłby to finał wspólnych starań o nową samorządową ordynację wyborczą.
Szef klubu parlamentarnego Samoobrony powiedział IAR, że między koalicjantami były już wcześniej rozmowy, "czy nie zalecić odgórnie blokowania w samorządach".
Tarcia w koalicji nie zaszkodzą
Od kilku tygodni widać w koalicji rządzącej coraz większe spięcia. Roman Giertych uważa, że tarcia w koalicji nie zaszkodzą wspólnemu startowi tych partii w wyborach. Powiedział, że zgodnie z prawem, podpisane porozumienie nie może być już wypowiedziane.
Marek Kuchciński nie obawia się wspólnych list z Samoobroną. Szef klubu PiS powiedział, że przedstawicieli tej partii wcale nie ocenia tak źle, jak kreują to media. Jego zdaniem w koalicji są dyskusje, ale nie ocenia ich krytycznie.