Porównanie potencjałów militarnych Rosji i USA - zobacz infografikę
Rosja nie chce militarnej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi - ocenił amerykański prezydent Barack Obama w rozmowie z telewizją CBS na temat sytuacji na Ukrainie. Według Obamy, Moskwa zdaje sobie sprawę z tego, że amerykańskie "siły konwencjonalne są znacznie lepsze od rosyjskich". Postanowiliśmy porównać potencjały militarne obu państw.
Nie ulega wątpliwości, że na polu zbrojeń konwencjonalnych Stany Zjednoczone to niekwestionowana potęga militarna numer jeden, z którą wciąż nie może się równać żadne inne państwo na świecie. USA mają nad Rosją nie tylko wielką przewagę liczebną, ale i technologiczną. W niektórych rodzajach uzbrojenia ta przewaga jest wręcz miażdżąca.
Szkopuł jednak w tym, że do ewentualnej konfrontacji zbrojnej doszłoby w Europie. A od końca zimnej wojny stacjonujące na Starym Kontynencie wojska USA zostały znacznie zredukowane. Przerzucenie większych sił przez Atlantyk zajęłoby długie tygodnie. Do tego czasu mogłoby już być po wszystkim.
Należy pamiętać, że od ponad dekady Rosja forsownie modernizuje swoje siły zbrojne. Już teraz według wielu analityków rosyjska armia ustępuje jedynie amerykańskiej. Przez najbliższe lata Kreml ma wydać na zbrojenia kolejne setki miliardów dolarów. Rosyjskie wojsko intensywnie ćwiczy scenariusze wojny konwencjonalnej z nieprzyjacielskimi armiami, tymczasem Zachód przez ostatnie dwie dekady koncentrował się na przygotowywaniu swoich sił do konfliktów asymetrycznych, o niskiej intensywności.
Zatem o ile Moskwa nie miałaby szans w wojnie totalnej ze Stanami Zjednoczonymi, o tyle rezultat szybkiej kampanii w Europie mógłby już nie być taki pewny. Szczególnie dla krajów leżących w najbliższym sąsiedztwie Rosji, w tym Polski.