PolskaPoród według lekarzy a nie według finansów

Poród według lekarzy a nie według finansów

Ministerstwo Zdrowia nie zamierza w żaden sposób ingerować w działania lekarzy w kwestii wyboru, czy poród powinien odbywać się metodą naturalną czy poprzez cesarskie cięcie - zapewnił rzecznik ministra zdrowia Paweł Trzciński. Przyznał, że resort zastanawia się nad zmianą sposobu finansowania przez NFZ porodów, tak aby wybór metody rodzenia nie był motywowany względami finansowymi.

20.04.2007 | aktual.: 20.04.2007 14:10

Trzciński odniósł się w ten sposób do artykułu "Dziennika", w którym napisano, że MZ chce zmniejszyć liczbę cesarskich cięć i w ten sposób promować naturalny poród. Według cytowanego w artykule wiceszefa resortu zdrowia Bolesława Piechy, możliwe że od przyszłego roku wycena porodów przez cesarskie cięcie nie będzie wyższa niż porodów naturalnych. Obecnie cesarskie cięcia są bardziej opłacalne dla szpitali, bo kosztują więcej i Narodowy Fundusz Zdrowia daje na nie więcej pieniędzy.

Jesteśmy oburzeni kolejnym nieprawdziwym tekstem, który wprowadza pacjentów w błąd. Popieramy akcję "Rodzić po ludzku", wspieramy wszystkich lekarzy, którzy w swej praktyce kierują się wiedzą medyczną o tym, czy pacjentka powinna rodzić w sposób naturalny czy poprzez cesarskie cięcie - tłumaczył rzecznik szefa resortu zdrowia. Ministerstwo nie zamierza w żaden sposób ingerować w działania lekarzy - podkreślił.

Zastanawiamy się, by zmienić sposób finansowania, ale na pewno nie będzie się to wiązało z tym, że urzędnicy każdemu lekarzowi będą patrzyć na ręce - oświadczył rzecznik. Jesteśmy przeciwnikami porodu cesarskiego na życzenie; to ingerencja w naturę - dodał jednocześnie.

Przyznał, że resort nie chce, by wybór porodu był motywowany względami ekonomicznymi, a nie medycznymi.

Jak poinformowała rzeczniczka NFZ Jolanta Kocjan, koszt porodu naturalnego to ok. 1100 zł, natomiast wycena porodu przez cesarskie cięcie wynosi ok. 1400-1500 zł. Jak wyjaśniła Kocjan, ostatnia przeprowadzona wyrywkowo kontrola szpitali w Białymstoku wykazała, że liczba porodów przez cesarskie cięcie jest tam znacznie wyższa niż porodów naturalnych. Skontrolowano trzy placówki: dwie prywatne i szpital wojewódzki. W prywatnych cięć cesarskich wykonano o 90 i 60% więcej niż naturalnych, a w wojewódzkim - 30% więcej - wyjaśniła. Według Funduszu, statystyki światowe pokazują, że porodów przez cesarskie cięcie jest średnio o 10-15% więcej niż naturalnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)