PolskaPornografia dziecięca i cyberprzemoc. Jak temu zaradzić?

Pornografia dziecięca i cyberprzemoc. Jak temu zaradzić?

12 lutego po raz czwarty w Polsce obchodzimy Dzień Bezpiecznego Internetu. Organizatorami obchodów jest Fundacja Dzieci Niczyje oraz Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa, które realizują unijny projekt „Safer Internet”.

12.02.2008 | aktual.: 17.06.2008 11:17

Dzień Bezpiecznego Internetu został ustanowiony z inicjatywy Komisji Europejskiej i ma na celu zwrócenie większej uwagi na kwestie bezpiecznego Internetu, a także dostępu dzieci i młodzieży do zasobów internetowych. – Chcemy, aby była to okazja do pospolitego ruszenia dla organizacji pracującymi z dziećmi – szkół, bibliotek, organizacji pozarządowych czy prywatnych osób. Co roku zachęcamy ich, aby w tym dniu organizowali lokalne inicjatywy związane z bezpieczeństwem dzieci w Internecie. Mogą być to zarówno lekcje o bezpieczeństwie w sieci, jak i bardziej innowacyjne pomysły – spoty, teatrzyki, gazetki szkolne czy happeningi – mówi Agnieszka Wrzesień z Fundacji Dzieci Niczyje.

Nagrody za najlepsze pomysły

Aby zgłosić pomysł wystarczy wypełnić formularzy na stronie DzienBezpiecznegoInternetu.pl. Można zgłaszać wszystkie inicjatywy, które zostaną zrealizowane do końca lutego 2008. Wszyscy organizatorzy, którzy przyślą sprawozdania do końca marca mają szansę wygrać nagrody finansowe i rzeczowe. - Mamy nadzieję, że dla wielu szkół będzie to początek regularnego organizowania zajęć o bezpieczeństwie w Internecie – mówi Wrzesień.

Dzień Bezpiecznego Internetu to nie tylko zachęcanie do lokalnych inicjatyw, ale szereg innych projektów. W tym roku organizatorzy chcą szczególnie zwrócić uwagę na nową odsłonę kampanii „Dziecko w Sieci” realizowaną pod hasłem „Stop cyberprzemocy”. - Coraz częściej słyszymy o tym w jaki sposób młodzi ludzie wykorzystują nowe technologie do przemocy na rówieśnikach, dlatego chcemy pokazać dzieciom do czego może doprowadzić często nieświadome korzystanie np. z aparatów fotograficznych i kamer w telefonach komórkowych. Niejednokrotnie ośmieszające zdjęcia i filmy publikowane w Internecie przez szkolnych kolegów prowadzą do prawdziwych dramatów. Wiele dzieci skarży się, że padło ofiarami wulgarnych wyzwisk, zastraszania i publicznego ośmieszenia – mówi Łukasz Wojtasik, koordynator kampanii „Dziecko w Sieci”.

Coraz więcej przemocy w serwisach społecznościowych

Jak dodaje Wojtasik, coraz więcej cyberprzemocy można zauważyć również na serwisach społecznościowych. – Oprócz zalet takich miejsc w Internecie, występuje tu mnóstwo zagrożeń związanych z publikowaniem treści, które mogą kogoś obrazić lub dotyczą włamania się na czyjeś konto – akcentuje Wojtasik.

Agnieszka Wrzesień podkreśla, że Dzień Bezpiecznego Internetu ma na celu również zainteresowanie rodziców problemem treści na które napotykają w sieci ich pociechy. – Dorośli często nie zdają sobie sprawy z tego co ich dziecko robi w swoim pokoju. Wracają zbyt zmęczeni z pracy, aby pomyśleć o tym ile zasadzek czeka na ich dzieci – mówi Wrzesień.

Nadkomisarz Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji dopatruje się również innej przyczyny bierności rodziców. – Boją się zgłosić na policję, że ich dziecko zetknęło się z wulgarnymi treściami, bo niejednokrotnie korzystają z nielegalnego oprogramowania – podkreśla Urbański.

Jak pokazują badania firmy Gemius S.A. z ubiegłego roku, co dziesiąty Internauta to dziecko w wieku 7-14 lat. Ponad 71% badanych przyznało, że mimowolnie natknęło się na treści o charakterze erotycznym lub pornograficznym, a ponad połowa stwierdziła że napotkała w sieci brutalne sceny przemocy. Z badań wynika także, że młodzi ludzie nie widzą niebezpieczeństw związanych z poznawaniem nowych ludzi w Internecie. Tylko 15% z użytkowników poinformowało rodzica o tym, że spotkało się z osobą poznaną w sieci.

Gdzie zgłaszać niebezpieczne treści

Wychodząc naprzeciw dzieciom, które napotkały na zagrożenia w Internecie, Fundacja Dzieci Niczyje we współpracy z Fundacją Grupy TP uruchomiła kilka miesięcy temu stronę helpline.org.pl. Za pośrednictwem witryny można skontaktować się z ekspertem, który pomoże znaleźć rozwiązanie problemu. Pół roku temu ruszyła także kampania społeczna przygotowana przez Fundację Dzieci Niczyje i NASK promująca stronę Dyzurnet.pl, na której można anonimowo zgłosić nielegalne treści w Internecie.

Miesięcznie Dyżurnet odnotowuje ponad kilkaset zgłoszeń, z czego najwięcej dotyczy treści pornograficznych z udziałem dzieci. - Użytkownicy sieci informują nas głównie o znalezionych filmach i zdjęciach. Cytują też dyskusje na czatach, forach i komunikatorach internetowych - mówi Marek Dudek, kierownik zespołu Dyżurnet. Dudek zaznaczył, że jest wiele problemów na które napotyka zespół. Wśród najważniejszych bolączek znalazły są różnorodne przepisy w poszczególnych krajach a także brak jednoznacznej wykładni prawnej dotyczącej takich zjawisk jak np. promowanie zachowań samobójczych, czy handlu ludzkimi organami.

Dziecko w wannie łakomym kąskiem dla pedofilów

Swoimi spostrzeżeniami dzieli się też nadkomisarz Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji. - Wielokrotnie apelujemy do rodziców, aby nie zamieszczali na swoich prywatnych stronach nagich zdjęć swoich dzieci. Rodzice nie zdają sobie sprawy, że zdjęcia zrobione dziecku na plaży lub podczas kąpieli w wannie trafiają na strony pedofilskie - alarmuje nadkom. Urbański. Zdaniem szefa Dyżurnet.pl, opiekunowie powinni większą uwagę zwrócić na to, z jakich stron dzieci korzystają. Nie wystarczy kupić komputer i zainstalować Internet. Trzeba choć chwilę poświęcić na rozmowę z dzieckiem i przestrzec je przed tym, co czyha na nie w sieci - radzi Dudek.

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (0)