Poranne studia wieczorowe
Tryb wieczorowy nauki ma umożliwić podjęcie pracy – jednak nie wtedy, gdy zajęcia odbywają się rano.
06.03.2006 07:22
Zapisałem się na studia wieczorowe, ale ćwiczenia popołudniami odbywały się tylko na pierwszym roku – informuje Darek, student Wydziału Polonistyki UW.
– W późniejszych latach zajęcia miałem np. o 8 rano i był to jedyny możliwy termin na wydziale. Taka sytuacja uniemożliwiała mi podjęcie pracy, a studia są płatne. Zmieniłem tryb studiów na zaoczny, ale okazało się, że zdarzają się obowiązkowe zajęcia o 12 w środku tygodnia – dodaje Darek.
Ewa Górna, zajmująca się obsługą studentów Wydziału Polonistyki UW, powiedziała nam, że na tym wydziale prowadzone są popołudniowe zajęcia dla studentów wieczorowych. – W godzinach porannych odbywają się jedynie wykłady z pedagogiki i psychologii, ale te zajęcia można zaliczyć również na innych wydziałach – informuje Górna.
Wszystko w porządku
Zdaniem rzecznika prasowego UW, Artura Lomparta, zajęcia dla studentów trybu wieczorowego mogą odbywać się również w godzinach porannych. – Program zajęć wraz z dziekanem układają członkowie samorządu studenckiego, ich zadaniem jest przedstawienie propozycji studentów – mówi Lompart. – Jeśli większość studentów wieczorowych chce mieć zajęcia w godzinach porannych, to dziekan może im to umożliwić – dodaje.
Jego zdaniem, jeżeli ktoś jest niezadowolony z godzin, w których odbywają się zajęcia, może zgłosić to do dziekanatu.
– Problem w tym, że studenci wieczorowi i zaoczni nie interesują się życiem wydziału, a przez to pozbawiają się wpływu na jego funkcjonowanie – podsumowuje Lompart.
Innego zdania są najbardziej zainteresowani problemem. – Byłem u prodziekana do spraw studenckich, ponieważ poranne godziny zajęć nie pozwalały mi pracować – mówi Mateusz, student. – Ale dziekan odpowiedział, że tak musi być, i nie chciał na ten temat rozmawiać – dodaje.
Podobne skargi zgłaszają studenci z Łodzi, Krakowa i Poznania. Narzekają na chaos informacyjny, który panuje na ich wydziałach, oraz na problemy związane z zapisami na zajęcia. Z takimi zarzutami nie zgadzają się rzecznicy poznańskiego Uniwersytetu im. A. Mickiewicza oraz krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
– Nic mi nie wiadomo o skargach od studentów na temat prowadzonych na wydziałach zajęć. Jeśli czują się pokrzywdzeni, powinni zgłosić to do władz swoich wydziałów. Jeśli ktoś nie chce osobiście, może skorzystać z pomocy samorządu działającego na wydziale – dodaje Leszek Śliwa, rzecznik UJ.
Wieczór przez cały dzień
Uczelnią, na której zajęcia na studiach wieczorowych oficjalnie odbywają się przez cały dzień, jest Collegium Medicum UJ. – Ze względu na specyfikę studiów medycznych zajęcia kliniczne muszą odbywać się w godzinach porannych i południowych – informuje Maciej Rogala, rzecznik prasowy Collegium Medicum. – Student, który decyduje się na ten kierunek, powinien zdawać sobie sprawę, że trudno prowadzić zajęcia w szpitalu wieczorem. Większość badań i zabiegów odbywa się rano – dodaje Rogala.
W Ministerstwie Edukacji dowiedzieliśmy się, że wszystkie zajęcia w trybie wieczorowym powinny się odbywać od 15 do 21. – Jeśli studenci, którzy czują się pokrzywdzeni, zwrócą się do nas o pomoc, na pewno wyjaśnimy sprawę – zapewnia Mieczysław Grabianowski, rzecznik ministerstwa. – Uczelnie, na których zajęcia na studiach niestacjonarnych odbywają się razem z zajęciami studiów stacjonarnych, będą musiały złożyć wyjaśnienia. Obecnie trwają prace nad ustawą, która będzie jasno określała zasady studiowania w Polsce – dodaje.
Piotr Wąs