Popierają Saddama własną krwią
Około 200 mieszkańców jednej z bagdadzkich dzielnic oddało krew, by można nią było napisać hasła poparcia dla prezydenta Iraku przed wtorkowym referendum - podał z Bagdadu korespondent agencji RIA-Nowosti.
14.10.2002 17:12
Jeden z zagorzałych zwolenników Saddama Husajna, 70-letni Chalil Ismail Al-Ubejdi, powiedział dziennikowi "Al-Sawra": "Nasz prezydent cały poświęca się dla narodu, dlatego mówimy mu +Tak+ własną krwią".
Oddaną dobrowolnie krwią napisano, jak podał dziennik, 80 haseł. Gazeta cytuje niektóre: "Nie pożałujemy ostatniej kropli krwi dla Iraku i ukochanego przywódcy", "+Tak+ dla Saddama Husajna! +Tak+ - dla obrony Iraku przed wrogami".
We wtorkowym referendum niemal 12 mln wyborców powinno odpowiedzieć "tak" lub "nie" na pytanie, czy życzą sobie, aby 65- letni Husajn, rządzący Irakiem od 23 lat, stał na czele państwa jeszcze przez siedem lat.