Poncyljusz: o zamykaniu kopalń decyduje WUG, nie resort gospodarki

Nigdy nie mówiłem o zamknięciu kopalni "Halemba", wręcz przeciwnie, teraz bardzo poważnie trzeba podejść do sprawy bezpieczeństwa na poszczególnych pokładach - powiedział Poncyliusz. Dodał, że to WUG "decyduje na jakich zasadach można eksploatować kopalnię, pokład czy ścianę".

Poncyljusz zapewnił, że każde dopuszczenie pokładu do eksploatacji jest poprzedzone długotrwałą procedurą, przeprowadzane są drobiazgowe analizy i specjalistyczne badania.

Nigdy - jak powiedział - nie można jednak przewidzieć wszystkich wydarzeń, kiedy to - tak jak w przypadku kopalni Halemba, "poziom metanu może wzrosnąć z minuty na minutę"

Wcześniej w radiowych "Sygnałach Dnia" Poncyliusz powiedział: Na pewno będziemy musieli wrócić do tematu bezpieczeństwa w "Halembie", i tego czy warto na poziomie ponad tysiąca metrów eksploatować (węgiel) zdając sobie sprawę, że co roku mamy w tej kopalni poważne wypadki.

Dodał, że jest to problem tzw. podpokładów, czyli eksploatacji poniżej dna szybu, którym przepływa powietrze lub transportuje się węgiel.

We wtorek wybuchł metan w kopalni "Halemba". Dotychczas potwierdzono zgon 6 górników, a los 17 kolejnych nadal jest nieznany. Trwa akcja ratownicza.