Ponad 400 nielegalnych imigrantów dotarło na Lampedusę
Ponad 400 nielegalnych imigrantów wylądowało na wyspie Lampedusa na południu Włoch - poinformowała agencja ansa. Według wstępnych danych, imigrantów było 439, przechwyciły ich włoskie służby wybrzeża.
Część - 403 osoby, w tym 21 kobiet - przypłynęła na łodzi pneumatycznej od strony wybrzeży Libii. Imigranci pochodzili z państw północno-zachodniej Afryki, Erytrei i Bangladeszu. O pozostałych 36 osobach agencja nie podaje bliższych informacji.
Co roku do Włoch usiłują dostać się tysiące imigrantów z Afryki.
W zeszłym roku u wybrzeży włoskich przechwycono 207 statków, stateczków, kutrów i łodzi z 22 tysiącami nielegalnych imigrantów. Włoska straż przybrzeżna, marynarze i rybacy wyłowili w tym okresie z morza zwłoki 70 nielegalnych przybyszów.
Włoskie prawo imigracyjne, znowelizowane za czasów rządu premiera Silvio Berluscioniego, nakazuje wydalenie każdego nielegalnego imigranta, jeśli nie ma on legalnego meldunku i zaświadczenia od pracodawcy, że pracuje we Włoszech.
Do czasu wydalenia z kraju osoby te są przetrzymywane w aresztach i innych miejscach odosobnienia.
W połowie września Komisja Europejska przyznała 3,3 mln euro na pomoc dla Włoch, Hiszpanii i Malty, które zmagają się z problemem masowego napływu nielegalnych imigrantów z Afryki.
Unijne fundusze mają być wydane na wsparcie morskiej straży granicznej, a także służb zajmujących się nielegalnymi imigrantami na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich, włoskiej Lampedusie i na Malcie.
Najwięcej imigrantów pochodzi z Senegalu i Mauretanii; uciekają przed nędzą, przemocą i bezrobociem.