Jak poinformował oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 2. W pojemniku było 12 ton topiącej się masy szklanej, która po rozszczelnieniu pieca, zaczęła wydobywać się na zewnątrz.
"Substancja stwarzała niebezpieczeństwo dla znajdujących się pobliżu instalacji - z kwasem oraz gazowej. Zadanie strażaków polegało na schładzaniu wycieku i uniemożliwieniu wypłynięcia cieczy ze znajdujących się pod piecem wanien awaryjnych" powiedział oficer dyżurny.
Strażacy ewakuowali z zakładu około 20 pracowników. Z zagrożeniem walczyli do godziny 6 rano. Straty oszacowano na ok. 200 tys. zł. Uratowane mienie to wartość ponad miliona złotych.