Ponad 100 ofiar śmiertelnych grypy na Madagaskarze
Co najmniej 154 osoby zmarły na Madagaskarze na ostrą grypę w ciągu niespełna dwóch miesięcy.
Pierwsze ognisko choroby pojawiło się 2 czerwca w miejscowości Alakamisy Ambohimaha, gdzie zmarło 89 osób. Od 4 lipca choroba zaczęła zbierać żniwo w regionie Ikongo, gdzie zarejestrowano 65 zgonów.
Ustalono to dopiero, wysyłając specjalną ekipę medyczną do Ikonga. Jej zadaniem miało być zbadanie przyczyn tajemniczej choroby o symptomach przeziębienia dziesiątkującej mieszkańców tego regionu.
Badanie najnowszych przypadków i prześledzenie dokumentacji wcześniejszych zgonów pozwoliło ustalić, że zarówno w Alakamisy Ambohimaha, jak i w Ikongu chodzi o ostrą grypę. szpitalach zmarły zaledwie trzy czy cztery osoby.
Ostatnia zanotowana na Madagaskarze epidemia grypy wybuchła w początkach kolonizacji w rejonie Antananariwy - przypomniał doktor Arthur Lamina, dyrektor departamentu walki z chorobami zakaźnymi w Ministerstwie Zdrowia. szpitalach zmarły zaledwie trzy czy cztery osoby.
Obecnie choroba atakuje głównie na ubogich obszarach, pozbawionych łączności ze światem. Tymczasem chorych może uratować odpowiednie leczenie, o czym świadczy fakt, że w Ikongu w szpitalach zmarły zaledwie trzy czy cztery osoby.
Jednak Malgasze traktują pomoc lekarza jako ostatnią deskę ratunku, wcześniej próbując się leczyć metodami tradycyjnymi. W ostatnich dniach jednak liczba przypadków śmiertelnych zaczęła, gdyż coraz częściej chorzy zgłaszają się do lekarzy.