Pomysł kandydata PO rodem z PRL-owskiego sklepu
Do wpisywania postulatów w "Książkach skarg i wniosków" zachęca mieszkańców Lublina kandydat PO na prezydenta Krzysztof Żuk. Takie książki mają być dostępne pod namiotami w różnych punktach miasta. Pierwszy namiot stanął w dzielnicy Czuby.
Żuk powiedział, że spodziewa się wpisów dotyczących spraw drobnych, ale ważnych dla mieszkańców, takich "których czasami z Ratusza nie widać". Wskazał na problemy związane z infrastrukturą, bezpieczeństwem, utrzymaniem czystości, trudności komunikacyjne. - To akcja, która będzie prowadzona do końca kampanii wspólnie z kandydatami na radnych - zapowiedział.
Żuk, który jest urzędującym wiceprezydentem miasta zapewniał, że problemy mieszkańców będą szybko rozwiązywane. Poinformował, że zajął się już postulatem budowy w dzielnicy Czuby komisariatu policji. Miasto wykupi teren, który będzie przekazany policji pod komisariat. Jest już zgoda na to rady miasta. W przyszłym roku - zdaniem Żuka - budowa komisariatu powinna zostać rozpoczęta.
- Komendant policji jest w stałych konsultacjach ze swoim ministerstwem w sprawie zabezpieczenia środków na realizację tej inwestycji. Oczywiście będziemy ją też wspierali w miarę możliwości w przyszłym roku - obiecał.
Żuk przeczytał pierwszy wpis do "Książki skarg i wniosków", który dotyczył postulatu poprawy komunikacji ulicami Sowińskiego i Głęboką, gdzie tworzą się uciążliwe korki. Zapowiedział, że ten problem będzie wkrótce rozwiązany przez budowę estakady nad ul. Głęboką. - To jest inwestycja, którą w przyszłym roku rozpoczniemy - powiedział.
W wyborach na prezydenta Lublina swój start zapowiedziało siedmioro kandydatów. Oprócz Żuka są to: poseł Lech Sprawka (PiS), emerytowany wojskowy płk Jerzy Gryz (SLD), dyrektor lubelskiego oddziału ARiMR Andrzej Bieńko (PSL), przewodniczący Stronnictwa Piast Zdzisław Podkański, kandydat niezależny Zbigniew Wojciechowski oraz posłanka Izabella Sierakowska, która startuje pod szyldem własnego komitetu.