Pomylili trumny. Norweg pochowany w Polsce

Fatalna pomyłka pracowników lotniska w Oslo. Zamiast do norweskiego miasta Kristiansand trumnę ze zwłokami 57-latka wysłali do Gdańska. W Polsce na ciało bliskiego czekała z kolei rodzina zmarłego w Norwegii mieszkańca Pomorza. Zakład pogrzebowy przewiózł trumnę do Smętowa Granicznego, gdzie odbył się pogrzeb.

Sprawę pomylenie trumien wyjaśniają polski i norweski resort dyplomacji
Źródło zdjęć: © Fotolia
Arkadiusz Jastrzębski

Do Polski trafiło ciało 57-letniego Oyvinda Fredriksena, który zmarł na zapalenie płuc na początku maja w Tromso. Mężczyzna miał zostać pochowany w rodzinnej miejscowości na południu Norwegii, dlatego trumna znalazła się przejazdem w Oslo. Do pomyłki doszło przy odprawie maszyn do Kristiansand i Gdańska.

Pracownicy lotniska po kilku dniach sami zauważyli pomyłkę, prawdopodobnie po rutynowej kontroli dokumentacji. O sprawie poinformowano rodzinę Norwega i Polaka.

- To sytuacja tragiczna dla obu rodzin - powiedział syn zmarłego Norwega stacji TV2.

MSZ pomagają rodzinom

Sprawę wyjaśniają polski i norweski resort dyplomacji. - Ambasada Norwegii w Warszawie została poinformowana o działaniach, jakie rodzina zmarłego powinna podjąć w związku z ekshumacją ciała, a także o właściwości instytucji w Polsce, do których wniosek należy skierować - poinformowało portal mojanorwegia.pl biuro rzecznika prasowego norweskiego MSZ.

Urzędnicy z obu państw spotkali się w piątek, aby ustalić, jak w najlepszy dla rodzin osób zmarłych sposób rozwiązać powstałą sytuację - wyjaśnia polsatnews.pl.

Pogrzeb 57-latka z Norwegii miał się odbyć 18 maja. Pomyłkę wykryto trzy dni wcześniej. To dlatego ciała Polaka, który zmarł w Norwegii nie trzeba ekshumować, bo trumna wciąż znajduje się w norweskim zakładzie pogrzebowym.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Grał w Gdańsku i Poznaniu. W Izraelu znienawidzili go za wyznanie

Wybrane dla Ciebie

"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izraelskie czołgi w centrum Gazy
Działo się w nocy. Izraelskie czołgi w centrum Gazy
Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"