Społeczność międzynarodowa wysłała na pomoc dotkniętej kataklizmem wyspie ogromną ilość rzeczy. Mieszkańcy są wdzięczni, żalą się jednak, że często przedmioty te są bądź zużyte, bądź nieprzydatne, jak na przykład lek na potencję - viagra.
Wśród przesłanych towarów zdarzają się też zbędne w tamtejszym klimacie czapki zimowe; sprzęt medyczny nie ma instrukcji w zrozumiałym powszechnie języku angielskim, a wiele rzeczy jest w złym stanie. Co gorsza, góry przedmiotów nie ma kto selekcjonować.
Tymczasem Sri Lanka, jak pisze dziennik, najbardziej potrzebuje pieniędzy, na przykład na kutry rybackie.
Źródło artykułu: 
