Polsko-niemiecki portal turystyczny
Dolnoślązacy i branderburczycy wspólnie tworzą portal turystyczno-informacyjny o Dolnym Śląsku. Nowa strona, która ma zacząć działać jesienią, będzie promować przede wszystkim gospodarstwa agroturystyczne regionu.
28.06.2005 | aktual.: 28.06.2005 21:17
Projekt portalu zaprezentowano we Wrocławiu. Ze strony polskiej tworzą go: wrocławska Akademia Rolnicza oraz Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Ze strony niemieckiej zaangażowały się dwie instytucje: Brandenburski Uniwersytet Techniczny (BTU) z Cottbus i zajmująca się ochroną środowiska fundacja DBU.
W opinii prof. Michaela Schmidta z BTU, na Dolnym Śląsku zmniejsza się znaczenie gospodarcze rolnictwa.
Ten region się przeobraża, coraz mniejszy wkład w gospodarkę ma działalność rolnicza. Dolny Śląsk stoi przed olbrzymią szansą, aby stać się celem turystyki kulturalnej i przyrodniczej. Potencjał tego regionu Polski jest porównywalny z Doliną Loary i Toskanią - powiedział niemiecki naukowiec.
Łukasz Wall z Akademii Rolniczej uważa, że choć istnieją w Internecie strony poświęcone ziemi dolnośląskiej, to jednak za mało, aby w pełni opisać region i zachęcić do jego odwiedzenia.
Prześledziliśmy różne portale, ale żadna z istniejących stron, publicznych i prywatnych, nie ujmuje problemu całościowo. Informacje tam zawarte są często przestarzałe czy niesprawdzone. Strony są rzadko aktualizowane. Dlatego zauważyliśmy potrzebę stworzenia internetowego centrum informacyjnego, gdzie znajdą się wiadomości o tutejszej przyrodzie, zabytkach, atrakcjach turystycznych, formie spędzania wolnego czasu, no i oczywiście o noclegach, zakwaterowaniu - powiedział Wall.
Na Dolnym Śląsku można wypocząć aktywnie
Autorzy portalu wykonali szereg badań, przebadali metodą ankietową dolnośląskich rolników, także tych prowadzących gospodarstwa agroturystyczne. W portalu znajdą się odnośniki do tych miejsc, ale znajdą się tam też adresy hoteli, moteli i pensjonatów. Jednak twórcy strony postawili sobie za cel wypromowanie Dolnego Śląska jako miejsca, gdzie można wypocząć aktywnie: na rowerze, jeżdżąc konno, chodząc po górach, czy w zimie jeżdżąc na nartach. Portal oprócz polskiej, będzie miał jeszcze dwie wersje językowe, angielską i niemiecką.
Jest rzeczą ważną, aby przyjeżdżali tu nie tylko Niemcy, którzy na Dolnym Śląsku kiedyś mieszkali i podróżują tu z powodów sentymentalnych. Czas płynie i ten strumień odwiedzających będzie słabł. A patrząc w przyszłość, chodzi nam o to, aby ściągnąć tu tych Niemców, którzy nie mają do regionu emocjonalnego stosunku, a Dolny Śląsk jest dla nich po prostu atrakcyjny turystycznie - zaznaczył prezes fundacji DBU Fritz Brickewadde.
Gdy projekt portalu zostanie ukończony, trafi do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Tam zostanie uruchomiony. Polska część strony ma działać pod koniec lipca, pełny portal z wersjami niemiecką i angielską ma zacząć funkcjonować jesienią tego roku.