Polskie pralnie brudnych pieniędzy poza kontrolą?
Istnieje ryzyko, że polskie państwo nie będzie skutecznie zapobiegało praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu - ostrzega Najwyższa Izba Kontroli.
W opublikowanym raporcie NIK stwierdza, że Generalny Inspektor Informacji Finansowej zmniejszył liczbę kontroli w instytucjach zobowiązanych do rejestrowania podejrzanych transakcji. Ponadto nie sprawdzono 4,5 miliona niekompletnych lub zawierających błędy informacji o operacjach przekraczających 15 tysięcy euro.
Kontrolerzy ustalili, że prowadzone przez Inspektorat postępowania w wielu przypadkach kończą się zawiadomieniami do prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W trakcie kontroli dopatrzono się jednak nieprawidłowości i uchybień. Z ponad 88 milionów przekazanych GIIF informacji o transakcjach, prawie 11 milionów było niekompletnych lub zawierało błędne dane.
Według NIK wyniki przeprowadzonej kontroli wskazują potrzebę wydania przez ministra finansów nowego rozporządzenia rejestrowego. Kontrolerzy wskazują też na potrzebę zwiększenia koordynacji przeprowadzanych kontroli.