Polskie filmy na Prix Europa w Berlinie
Na berlińskim festiwalu Prix Europa
odbywa się Dzień Polski, podczas którego prezentowane są m.in.
nowe filmowe produkcje TVP S.A. Telewizja Polska w tym roku po raz
pierwszy występuje jako pełnoprawny członek stowarzyszenia Prix
Europa.
21.10.2005 | aktual.: 21.10.2005 15:47
Otwiera to przed nami nowe możliwości współpracy, zwłaszcza na filmowym rynku niemieckim - powiedział Piotr Fajks z działu współpracy z zagranicą TVP.
Polski Dzień na Prix Europa otworzyła projekcja filmu "Solidarność", w którym 13 polskich reżserów, w tym Andrzej Wajda, opowiadają o Sierpniu '80. TVP zaprezentowała też "Warszawę" Dariusza Gajewskiego, film nieco starszy, laureata Złotych Lwów na gdyńskim Festiwalu Filmowym w 2003 r.
Festiwal Prix Europa został zorganizowany w 1987 w wyniku konferencji europejskich władz regionalnych, Rady Europy, Europejskiej Fundacji Kultury oraz CIRCOM (Międzynarodowa Organizacja Regionalnych Stacji Telewizyjnych). Celem festiwalu jest nagradzanie programów telewizyjnych najlepiej reprezentujących lokalną specyfikę poszczególnych państw Europy.
TVP współpracuje z festiwalem regularnie od początku lat 90., co roku zgłaszając najnowsze filmy telewizyjne i dokumentalne do konkursu Festiwalu. Pierwszą nagrodę TVP uzyskała w 1994 r. - film "Zawrócony" Kazimierza Kutza zdobył nagrodę Prix Europa Special. W 2000 r. film TVP "Cud Purymowy" Izabelli Cywińskiej zdobył nagrodę Prix Europa Special oraz Nagrodę Specjalną im. Willy'ego Brandta. W 2003 r. została nagrodzona kolejna produkcja TVP - "Moje pieczone kurczaki" Iwony Siekierzyńskiej, która zdobyła wyróżnienie specjalne.
Na tegorocznym Prix Europa o 14 nagród walczy 256 produkcji telewizyjnych, radiowych i internetowych z 35 krajów. W tym roku TVP prezentuje na festiwalu Prix Europa siedem filmów samodzielnie wyprodukowanych lub współprodukowanych przez TVP.
W konkursowej sekcji "fikcja" odbyła się międzynarodowa premiera ostatniego filmu Natalii Korynckiej-Gruz, wyprodukowanego w cyklu TVP "Święta polskie". "Piekło-niebo" to historia spotkania dziewczynki, która jest ofiarą przemocy, i młodego księdza, który próbuje w sensie fizycznym i duchowym uratować dziecko. Jest to film o tym, że przez spotkanie drugiego człowieka i otwarcie serca można się uratować - mówi reżyserka. W tej samej sekcji prezentowana jest "Królowa Chmur" Radosława Piwowarskiego - liryczna komedia, z morałem i happy endem.
W sekcji "dokument" o nagrodę walczy "Herkules" Lidii Dudy - opowieść o 11-letnim chłopcu, który, ciężko pracując, utrzymuje w Bytomiu bezrobotnych rodziców. Drugim konkursowym filmem TVP tej sekcji jest "Jakoś to będzie" Marcina Koszałki, swoista kontynuacja głośnego debiutu reżysera "Takiego pięknego syna urodziłam".
W sekcji tej zaprezentowane zostaną również filmy współprodukowane przez TVP: "Krasnoludki jadą na Ukrainę" Mirosława Dembińskiego oraz koprodukcja z ARTE: "DZIENNIK.PL" Marii Zmarz-Koczanowicz.
W specjalnej sekcji, nazwanej przez organizatorów "TV Iris", w której prezentowane są filmy szerzące tolerancję i zrozumienie między kulturami, odbędzie się niemiecka premiera "Łyżeczki życia" Michała Nekandy-Trepki, filmu przedstawiającego sylwetkę Elżbiety Ficowskiej, uratowanej przez Irenę Sendler z warszawskiego getta.
Poza produkcjami TVP, na w konkursach festiwalowych znalazły się polskie audycje radiowe, m.in. "Saksofon basowy" Andrzeja Piszczatowskiego, "Pierwszy raz" Michała Walczaka, "Chłopcy z Wygnanki" Moniki Hemperek i Katarzyny Michalak oraz "Lekcja anatomii doktora Hagensa" Cezarego Galeka.
