Polski Unicef rozwiązany
Stephen Woodhouse oraz Elżbieta Borowiecka, Prezes Rady Zarządzającej PK Unicef (PAP/Jacek Turczyk)
Polski Komitet Unicef został rozwiązany. Ma to związek z zarzutami o niegospodarność, jakiej miał się dopuścić były sekretarz generalny Lucjan Wolniewicz. Polskiemu przedstawicielstwu Unicefu zarzuca się także wykorzystywanie szyldu tej organizacji dla prywatnych celów. Za pieniądze Unicefu zostały sfinansowane zakupy nieruchomości w Rzeszowie.
19.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W związku z dużym zadłużeniem polskiego komitetu wobec międzynarodowej centrali UNICEF-u władze tej ostatniej wycofały poparcie dla aktualnie działającej agendy tej organizacji w Polsce. Przedstawiciele genewskiej centrali zapowiedzieli jednak, że w najbliższym czasie powstanie nowa rada komitetu. Do czasu podpisania nowej umowy z Biurem Europejskim, nikt w Polsce nie może na razie używać logo Unicef.
Przedstawiciele Unicefu poinformowali, że na swoich stanowiskach pozostaną osoby, do których organizacja ma zaufanie: prezes Rady Zarządzającej Unicefu i dyrektor zarządzającą. Prezes Rady Elżbieta Borowiecka zapewniła, że zrobi wszystko, aby odbudować dobre imię komitetu.
Postanawiamy wycofać uznanie Unicef dla aktualnie funkcjonującego Komitetu i jednocześnie poprosić Elżbietę Borowiecką, do której mamy pełne zaufanie, o stworzenie nowej Rady Zarządzającej Komitetu - mówił na środowej konferencji prasowej Stephen Woodhause, dyrektor regionalny biura europejskiego Unicef.
Woodhouse powiedział, że ze względu na niewłaściwe zarządzanie finansami na potrzeby dzieci trafiało mniej niż 75% zebranych środków. W rezultacie, zgodnie z ustaleniami Biura Europejskiego komitet jest wynien dzieciom całego świata około 1 miliona dolarów. W latach 1998-99 do centrali w Genewie nie wpłynęła nawet złotówka z Polski.
W środę poinformowano, że w połowie stycznia do Polski przybędzie specjalna komisja ekspertów, którzy ustalą wysokość zadłużenia wobec międzynarodowej centrali i sposób spłaty powstałego zadłużenia. (kar)