Polska zaproszona do Centrum przeciwko Wypędzeniom?
Deputowany CDU Peter Hintze, rzecznik ds. europejskich CDU, potwierdził w dniu wizyty w Polsce kandydatki chadecji na kanclerza Niemiec Angeli Merkel poparcie CDU/CSU dla planów budowy w Berlinie Centrum przeciwko Wypędzeniom. Chciałby, żeby było częścią europejskiego programu badań nad przeszłością.
Centrum może wnieść "ważny europejski wkład w przezwyciężenie okropności XX wieku" - powiedział Hintze rozgłośni radiowej Deutschlandradio Kultur. Badanie tych wydarzeń powinno odbywać się wspólnie z Polską - dodał. Jego zdaniem, Centrum powinno stanowić część europejskiego programu badań nad przeszłością.
Hintze będzie towarzyszył Merkel w podróży do Polski. Kandydatka na kanclerza spotka się we wtorek w Warszawie z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, premierem Markiem Belką i przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem.
Przewodnicząca Niemieckiego Związku Wypędzonych (BdV) Erika Steinbach wystąpiła pod koniec lat 90. z inicjatywą budowy w stolicy Niemiec Centrum przeciwko Wypędzeniom, by upamiętnić losy Niemców przymusowo wysiedlonych po 1945 r. z Europy Środkowej i Wschodniej. W tym celu w 2000 r. powołano fundację, którą kierują Steinbach i polityk SPD Peter Glotz. Fundacja poszukuje obecnie budynku, w którym mogłaby ulokować jesienią 2006 r. swoją pierwszą wystawę "Stulecie wypędzeń". Najnowszym pomysłem Steinbach jest wykorzystanie częściowo zniszczonego podczas wojny berlińskiego kościoła pod wezwaniem św. Michała.
Rząd SPD-Zieloni Gerharda Schroedera przeciwny jest tej inicjatywie. Polska i Czechy obawiają się, że kontrowersyjna placówka może w sposób jednostronny przedstawiać historię powojennych wysiedleń i stać się w związku z tym zarzewiem konfliktów. Niemcy, Polska, Słowacja i Węgry zapowiedziały powołanie europejskiej sieci "Pamięć i Solidarność", która ma być alternatywą wobec projektu Steinbach.
Jacek Lepiarz
