Polska-Ukraina: władze muszą wspierać inwestycje
Polskie inwestycje stanowią zaledwie 1,6% z całej wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych na Ukrainie. Według przedstawicieli Krajowej Izby Gospodarczej wynika to między innymi ze zbyt małego wsparcia naszych władz dla tego rodzaju inwestycji.
W ostatni weekend we Lwowie odbyło się spotkanie dotyczące rozwoju współpracy przygranicznej. Polska wspólnie z Ukrainą, Mołdawią i Rumunią tworzy euroregion karpacki. Sekretarz KIG-u - Marek Kłoczkow powiedział, że Polska delegacja był najbardziej widoczna ze wszystkich. W jej skład wchodzili głównie przedsiębiorcy, którzy na Ukrainie szukają zbytu dla swoich towarów.
Wymiana handlowa między Polską a Ukrainą po kryzysie rosyjskim wzrasta - to jeden z krajów, do którego więcej towarów sprzedajemy niż kupujemy. Według danych Ministerstwa Gospodarki Ukraina kupuje u nas głównie wyroby przemysłu chemicznego, artykuły rolno-spożywcze, meble, sprzęt elektryczny, metale nieszlachetne oraz sprzęt RTV. Według Marka Kłoczki ta wymiana mogłaby być dużo większa niż jest obecnie. (kar)