Polską policję czeka paraliż?
- Policja nie będzie mogła wykonywać efektywnie swych działań, a rząd nie ma koncepcji walki z kryzysem - ocenił były minister SWiA Ryszard Kalisz (Lewica), odnosząc się do przedstawionego przez rząd planu oszczędności.
03.02.2009 | aktual.: 03.02.2009 21:47
Rząd przyjął projekt oszczędności na łączną kwotę 19,7 mld zł, z czego ponad 1,2 mld zł oszczędności przypadło na budżet MSWiA. Spośród tej kwoty 800 mln zł - według zapowiedzi - ma pochodzić z pieniędzy przeznaczonych na policję.
W ocenie Kalisza prowadzone przez rząd działania oszczędnościowe kompromitują rząd Donalda Tuska. Dodał, że zabrane policji pieniądze mogłyby być przeznaczone na doposażenie i inwestycje. - Zawsze jednak łatwiej znaleźć oszczędności w służbach mundurowych, bo nie będą one protestowały - dodał.
Kalisz zaznaczył, że proponowana kwota oszczędności jest duża, gdyż realnie oznacza około 10% budżetu policji. Jak zauważył, w ostatnim czasie policja straciła też - w związku ze zniesieniem poboru do wojska - młodych kandydatów do służby, którzy odbywali w niej służbę zastępczą.
- Rząd zamiast udrażniać rynki finansowe i stymulować popyt prowadzi działania pozorne - powiedział Kalisz, odnosząc się do oszczędnościowych planów rządu. Przypomniał, że w styczniu został uchwalony budżet, którego założenia są obecnie, po niedługim czasie, zmieniane. Dodał, że czas na dyskusję o oszczędnościach był w momencie przygotowywania budżetu, jednak "rząd bał się dyskusji".
Zdaniem Kalisza odpowiedzialność za takie działania ponoszą przede wszystkim premier Tusk oraz ministrowie SWiA oraz finansów.
"Na bezpieczeństwie obywateli nie można oszczędzać"
- Na bezpieczeństwie obywateli nie można oszczędzać, nawet w warunkach kryzysu, szczególnie w sposób tak nieodpowiedzialny jak to robi rząd - powiedział wiceprzewodniczący sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński (PiS).
Zieliński zaznaczył, że według planów w przyszłym tygodniu, w czwartek 12 lutego, sejmowa komisja będzie dyskutowała z przedstawicielami MSWiA na temat sytuacji finansowej w służbach mundurowych oraz o konkretnych kwotach i zobowiązaniach pieniężnych na 2009 rok.
- Oszczędności to nie są cudownie znalezione środki tylko powiększające się braki finansowe, dlatego chcemy się dowiedzieć, jakie zobowiązania z ubiegłego roku pozostały jeszcze do pokrycia i na co pieniędzy nie wystarczy - powiedział poseł PiS.
"To nierozważne działanie rządu"
- To nierozważne działanie rządu przy biernej postawie policji - tak planowane oszczędności w MSWiA skomentował w rozmowie przewodniczący związku zawodowego policjantów Antoni Duda.
Zdaniem przewodniczącego NSZZ Policjantów, jeżeli okaże się, że policja będzie musiała w swoich szeregach znaleźć oszczędności na tak dużą kwotę, to będzie to oznaczać "zatrzymanie procesu modernizacji tej służby".