PolskaPolska Partia Pracy wystartuje w wyborach samodzielnie

Polska Partia Pracy wystartuje w wyborach samodzielnie

Polska Partia Pracy (PPP) w październikowych
wyborach parlamentarnych wystartuje samodzielnie. Jej członkowie
deklarują, że chcą reprezentować najuboższą, skrzywdzoną w czasie
ostatnich przemian część społeczeństwa. Liczą na 3-5% poparcia.

08.09.2007 | aktual.: 08.09.2007 17:00

Przewodniczący PPP Bogusław Ziętek powiedział, że jego partia co prawda prowadziła rozmowy z innymi ugrupowaniami na temat zawiązania koalicji, ale z uwagi na przyspieszony termin wyborów nie uda się tego zrobić.

"W zbliżających się wyborach konieczne jest przedstawienie społeczeństwu autentycznie lewicowej i prospołecznej siły politycznej, która przeciwstawi się wyzyskowi, wykluczeniu społecznemu i łamaniu praw pracowniczych. Konieczny jest komitet wyborczy, który skupi reprezentację ludzi pracy i wrażliwą społecznie lewicę" - głosi stanowisko PPP.

Partia domaga się m.in. świeckiego charakteru państwa, popiera prawa kobiet, sprzeciwia się udziałowi polskich wojsk w misjach w Iraku i Afganistanie, a także rozmieszczeniu w Polsce elementów amerykańskiego systemu wojskowego.

Działacze PPP chcą tworzyć ugrupowanie, które programowo jest na lewo od LiD, o którym mówią, że "to nie lewica". Jak zapewniają, ich komitet wyborczy będzie otwarty na wszystkie środowiska lewicy gotowe współpracować z nimi w realizacji zamierzeń. PPP chce współpracować z tymi, którzy "nie godzą się na to, aby prawo do reprezentowania lewicy uzurpowali sobie ludzie i środowiska polityczne reprezentujące w rzeczywistości liberalne poglądy i którzy gotowi są w przyszłości tworzyć wspólny rząd z Platformą Obywatelską".

Polska Partia Pracy powstała na bazie znanego z radykalnych akcji - zwłaszcza w górnictwie - Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień '80". Do dzisiaj obie organizacje ściśle współpracują, najprężniej działając na Śląsku. Ziętek łączy funkcje szefa związku i partii. Jego zdaniem, związki zawodowe powinny wreszcie wykreować znaczącą siłę polityczną.

PPP zamierza wystawić swoich kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych. "Jesteśmy jedyną partią spoza układu parlamentarnego, która systematycznie startuje w wyborach w całym kraju" - mówi Ziętek. Jak tłumaczy, jego związek i partia nie są ulubieńcami mediów ze względu na radykalizm poglądów, dlatego PPP nie udało się dotychczas wprowadzić do parlamentu swoich przedstawicieli.

Ziętek podaje, że PPP liczy kilka tysięcy członków, liczebność "Sierpnia '80" nie jest ujawniana.

Źródło artykułu:PAP
wyborysejmpartia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)