Polska nie zwiększy kontyngentu w Libanie
Polska nie przewiduje zwiększenia swojego kontyngentu w Libanie - powiedziała przebywająca w Brukseli minister spraw zagranicznych Anna Fotyga. Na pomoc cywilnym ofiarom konfliktu na Bliskim Wschodzie nasz kraj przekaże 1 mln zł.
01.08.2006 | aktual.: 02.08.2006 00:26
Do Nowego Jorku pojechał wiceszef MSZ Stanisław Komorowski, który w USA ma uczestniczyć w nieformalnym spotkaniu w sprawie utworzenia nowych sił międzynarodowych w Libanie. Według premiera Jarosława Kaczyńskiego, wiceminister może w Ameryce rozmawiać o naszym uczestnictwie w "dotychczasowym wymiarze i z dotychczasową legitymacją".
W Libanie przebywa obecnie 230 żołnierzy polskich w ramach misji ONZ - UNIFIL. W poniedziałek Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłużyła o miesiąc mandat tej misji, czyli Tymczasowych Sił Zbrojnych ONZ (UNIFIL), by dać czas na omówienie utworzenia w regionie nowych, mocniejszych sił międzynarodowych.
Minister Fotyga zadeklarowała po konsultacji z premierem i prezydentem, że Polska może rozważać kontyngent w ramach mandatu oenzetowskiego, ale o liczebności identycznej jak obecnie.
Szefowa polskiej dyplomacji uczestniczyła w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE, którzy w przyjętej deklaracji poparli postulat wysłania do południowego Libanu międzynarodowych sił z mandatu ONZ, z udziałem żołnierzy europejskich.
Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zaapelowali we wtorek w Brukseli o "natychmiastowe wstrzymanie wrogich działań" w Libanie, "po którym nastąpiłoby trwałe zawieszenie broni".
Jeszcze przed wyjazdem do Belgii Fotyga powiedziała, że Polska - jako członek Unii - będzie w sprawie rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie brać pod uwagę stanowisko państw członkowskich Wspólnoty. Staramy się uczestniczyć w wypracowywaniu konsensusu na forum UE. Liczymy się ze zdaniem naszych partnerów, ale też mamy swoje własne doświadczenia z naszego uczestnictwa w zapewnianiu pokoju na Bliskim Wschodzie - zaznaczyła minister.
Jej zdaniem, jest potrzeba odejścia od sytuacji sprzed kryzysu, tzn. powinno się powrócić do sprawy rozbrojenia Hezbollahu. Popieramy integralność terytorialną Libanu i władztwo libańskiego rządu nad terytorium. Jednocześnie uznajemy prawo Izraela do samoobrony" - argumentowała Fotyga.
Środki finansowe w wysokości 1 mln zł przekazane na ofiary konfliktu w Libanie pochodzą ze środków pomocowych będących w dyspozycji MSZ. Zostaną przekazane bezpośrednio do Libanu i rozdzielone wśród ludności cywilnej według potrzeb, które ocenia obecnie ambasada RP w Bejrucie.