"Polska i USA nie chcą już wracać do notatki Jesienia"
Strony polska i amerykańska chcą pozostawić
za sobą incydent związany z rozmową ministra Leszka Jesienia i
wiceambasadora USA Kennetha Hillasa - wynika ze słów rzecznika
ambasady amerykańskiej w Warszawie Andrew Schillinga. USA bardzo
wysoko ceni Polskę jako swojego sojusznika - zapewnił rzecznik
ambasady.
08.11.2006 15:46
Po ujawnieniu przez media notatki ze spotkania sekretarza stanu w Kancelarii Premiera Leszka Jesienia z wiceambasadorem Hillasem rozpętała się "dyplomatyczna burza". Podczas rozmowy Hillas miał stwierdzić, że wypowiedzi wicepremiera Romana Giertycha o wojnie w Iraku "wzbudziły zaniepokojenie w Waszyngtonie".
W związku z incydentem we wtorek wieczorem doszło do spotkania ambasadora USA Victora Ashe z szefową polskiej dyplomacji Anną Fotygą.
Schilling powiedział, że rozmowa "była bardzo dobrą wymianą poglądów". Nie chciał jednak mówić o jej szczegółach.
Pytany o zamieszanie wokół rozmowy Jesienia z Hillasem powiedział jedynie, że jego zdaniem, obie strony chcą już "pójść dalej we wzajemnych relacjach".
Podkreślił też, że strona amerykańska ceni Polskę "bardzo wysoko jako swojego niezależnego sojusznika".