PolskaPolska gazowa żyła złota

Polska gazowa żyła złota

Największe w Polsce złoża nafty i gazu
znajdują się na lubusko-wielkopolskim pograniczu. Lada dzień
zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę kopalni tych surowców -
pisze "Gazeta Lubuska".

16.01.2006 | aktual.: 16.01.2006 08:06

Odkryto tutaj ropę i gaz. Przed eksploatacją na skalę przemysłową trzeba złoże przetestować - podkreśla Piotr Zawartka z firmy Budnaft. Kiedy w drugiej połowie lat 90. znaleziono na lubuskim pograniczu olbrzymie pokłady gazu i nafty, wybuchła wojna po czyjej stronie wojewódzkiej granicy - drezdeneckiej czy międzychodzkiej - ma stanąć kopalnia surowców energii. Ostatecznie Polskie Górnictwo Nafty i Gazownictwo zadecydowało, że kopalniane urządzenia znajdą się w gminie Drezdenko, zaledwie 500 m od granicy z Wielkopolską. Dziś wiadomo już dokładnie o jakie pieniądze walczyły gminy - podaje dziennik.

Najdalej do końca stycznia rozstrzygnięty zostanie przetarg na budowę kopalni ropy i gazu koło wsi Lubiatów w gm. Drezdenko. Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Gazeta Lubuska" ofertę złożyły dwie firmy. Obie polskie. Będzie to największa inwestycja w historii Polskiego Górnictwa Nafty i Gazownictwa. Jej wartość to 500 mln. zł. Budowa ma trwać półtora roku. Wydobycie ruszy w drugiej połowie przyszłego roku. Dla okolicznych gmin to prawdziwa żyła złota - twierdzi Zawartka.

Mieszkańcy Drezdenka i Międzychodu mogą m.in. liczyć na podatki od nieruchomości i od budowli. Kopalnia zajmie 51 ha, a podatek za metr kwadratowy wynosi u nas 15,5 zł. Liczymy, że nasze roczne dochody wzrosną o około 10-12 mln zł rocznie. To jedna trzecia naszego budżetu, kopalnia będzie wydobywać surowce przez 25 lat - wylicza "Gazecie Lubuskiej" burmistrz Drezdenka Ryszard Cholewiński. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)