ŚwiatPolska delegacja w Iraku - o sprawach wewnętrznych i środowisku

Polska delegacja w Iraku - o sprawach wewnętrznych i środowisku

Szkolenie irackich policjantów, odtworzenie
straży granicznej, pomoc techniczna dla straży pożarnej i
ochrona środowiska należały do tematów sobotnich rozmów polskiej
delegacji polityczno-gospodarczej w Bagdadzie.

24.01.2004 | aktual.: 25.01.2004 10:03

Tego dnia przedstawiciele polskich ministerstw i firm rozmawiali z ministrami irackimi i członkiem tymczasowej Rady Zarządzającej Masudem Barzanim.

Jak powiedział po spotkaniach wiceminister spraw zagranicznych Sergiusz Najar, Barzani, jeden z czołowych polityków kurdyjskich, podkreślił konieczność zagwarantowania należytego statusu tej grupie etnicznej w Iraku, który ma być państwem federacyjnym, a zarazem integralnym. Iracki polityk zwracał też uwagę, że planowane na połowę roku przekazanie Irakijczykom władzy musi się odbyć nie tylko na szczeblu centralnym, ale i w prowincjach.

Tematem rozmów polskiej delegacji w irackim MSW było odtworzenie służb granicznych.

"Najważniejszy problem dla MSW to mierzące blisko trzy tysiące kilometrów granice, przez które odbywa się kontrabanda broni, przenikają uzbrojone grupy. Dwieście osiem strażnic zostało zniszczonych lub rozkradzionych" - powiedział Najar. Dodał, że brakuje nie tylko pojazdów, ale też sprzętu łączności i lornetek. Polska zamierza szkolić w Polsce i Jordanii irackich policjantów.

Zaopatrzenie w czystą wodę, oczyszczanie ścieków, utylizacja śmieci, ochrona środowiska przez modernizację produkcji paliw były tematem rozmów wiceministra środowiska Tomasza Podgajniaka. "Dla władz irackich priorytetem jest zaopatrzenie w wodę, sanitacja miejscowości - oczyszczanie ścieków, gospodarka odpadami. Wygląda na to, że tutaj potrzebę kompleksowego podejścia - gdy buduje się wodociąg trzeba pomyśleć o kanalizacji - przedstawiciele administracji irackiej i koalicyjnej rozumieją lepiej niż niektórzy nasi lokalni politycy" - powiedział Podgajniak.

"Mamy sporo firm zdolnych zaoferować technologie oczyszczania ścieków i zaopatrzenia w wodę. Druga sprawa to zapobieganie zanieczyszczeniom. Tu jest ogromnie dużo do zrobienia" - dodał.

W Iraku na każdym kroku widać beztroskę w obchodzeniu się z odpadami. Śmieci wyrzuca się gdzie popadnie, tam, gdzie sprzedaje się paliwo, wsiąka ono w ziemię. "Zaszczepienie świadomości ekologicznej może wymagać zmiany pokoleniowej. Możemy skorzystać z naszych doświadczeń edukacyjnych. Dzieci są pojętne i zdolne wpływać na rodziców" - uważa wiceminister.

Polacy rozmawiali także w Ministerstwie ds. Ropy Naftowej.

Irak zamierza produkować 3,5 mln baryłek ropy dziennie, a zdaniem Podgajniaka, jeden z polskich koncernów paliwowych dysponuje najnowocześniejszymi technologiami produkcji paliw i ochrony środowiska. Irackie ministerstwo ds. ropy stwierdziło, że przy ciekawych projektach byłoby możliwe nawet odstąpienie od przetargów.

W niedzielę delegacja kończy pobyt w Iraku. Do końca stycznia poszczególne ministerstwa mają przedstawić pomysły na udział w odbudowie Iraku. W połowie lutego rząd ma przyjąć koncepcję udziału Polski w rekonstrukcji tego kraju.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)