Polscy turyści utknęli w Bułgarii. Ryanair odwołał lot
Kilkudziesięciu turystów z naszego kraju dowiedziało się dzisiaj rano, że ich lotniczy powrót do Polski z Burgas został odwołany. Zbulwersowani wczasowicze narzekają, że linia lotnicza ani konsul nie zaoferowała im pomocy.
08.08.2018 13:37
Jedna z turystek, pani Paulina, mówi w rozmowie z RMF FM, że przedstawiciel polskich władz poradził jej jedynie wynająć nocleg na koszt linii lotniczych. - Nowy bilet z Burgas do Warszawy kosztuje prawie 900 euro - mówi oburzona Polka.
Część osób, które miały wylecieć z Burgas do Rzeszowa otrzymała powiadomienia SMS-em o odwołaniu lotu. Ale, jak mówi turystka, nie wszyscy. Pani Paulina miała wracać do wraz z mężem i dwojgiem dzieci.
- Jedno dziecko jest chore, bo ma gorączkę i wymioty. Drugie dziecko też źle podróż znosi i ze wszystkim musieliśmy sobie sami poradzić - mówi w rozmowie z RMF FM.
Polscy turyści utknęli też w połowie lipca na Majorce. Samolot czarterowy linii Ryanair Sun, którym do kraju miało wrócić prawie 200 turystów, nie wyleciał. Prawdopodobnym powodem była usterka techniczna. Turyści czekali na lotnisku, ale później wrócili do hoteli.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl