Polscy strażacy w Katmandu. Pierwsza akcja już za nimi
Strażacy z polskiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR zostali skierowani do działań ratowniczych w miejscowości Lalitpur, 12 kilometrów od Katmandu, stolicy Nepalu. Taką informację przekazał rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
81 ratowników Państwowej Straży Pożarnej wylądowało w Katmandu wczoraj rano, gdzie czekali na wyznaczenie rejonu, w którym prowadzić będą poszukiwania osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi.
- Pierwszą akcję w dwóch kilkupiętrowych budynkach mają już za sobą - mówi Paweł Frątczak. Jak dodał, prowadzone działania nie potwierdziły przebywania żywych osób pod gruzami budynków.
Ratownicy współpracują z władzami lokalnymi, które określają, na jakim terenie i w jakich sektorach mogło znajdować się najwięcej poszkodowanych osób. Przydzielono im łącznika z wojska nepalskiego, który pomógł w organizacji transportu w rejon poszukiwań.
W Lalitpur, ratownicy z PSP podzielili się na dwie grupy - jedna założyła obozowisko, druga przed rozpoczęciem poszukiwań przeprowadza rekonesans.
Wstrząs o sile 7,9 w skali Richtera nastąpił w sobotę przed południem czasu lokalnego. Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi w Nepalu od 81 lat. Z dotychczasowych danych wynika, że zginęło co najmniej 3,7 tysiąca osób, a ponad 6,5 tysięcy zostało rannych.
Fundacja Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej prosi o wsparcie działań zespołu ratunkowego PCPM i pomocy medycznej w Nepalu. Wpłat można dokonywać na konto: 12 1140 1010 0000 5228 6800 1012 z dopiskiem: Pomoc dla Nepalu.