Polscy posłowie jadą na Ukrainę?
Klub PiS chce, żeby oficjalna delegacja polskiego Sejmu pojechała na Ukrainę. Miałaby przekazać Radzie Najwyższej Ukrainy, czyli ukraińskiemu parlamentowi, uchwałę w sprawie sytuacji na Ukrainie, którą Sejm ma podjąć w czwartek.
Klub PiS złożył u marszałka Sejmu wniosek o zorganizowanie takiej delegacji; w jej skład mieliby wejść przedstawiciele Prezydium Sejmu i klubów parlamentarnych. We wniosku poproszono o zwołanie Konwentu Seniorów w tej sprawie.
Uważamy, że obecność delegacji Sejmu jest ze wszech miar zasadna, potrzebna i będzie stanowiła realny wyraz wsparcia, jakiego Polska i polski parlament udziela demokracji ukraińskiej - oświadczył szef klubu PiS Ludwik Dorn.
Projekt apelu Sejmu do Rady Najwyższej Ukrainy został uzgodniony na wtorkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. "Informacje o przebiegu drugiej tury wyborów prezydenckich, jakie napływają z Ukrainy od międzynarodowych obserwatorów, w tym z OBWE, Rady Europy i Parlamentu Europejskiego, budzą uzasadnione podejrzenie, że w ich trakcie wystąpiły liczne nieprawidłowości i dopuszczono się wielu nadużyć, a nawet zwykłych fałszerstw" - czytamy w projekcie.