Polscy naukowcy debatują o katastrofie smoleńskiej
W trakcie I Konferencji Smoleńskiej prof. Piotr Witakowski stwierdził, że aktualny stan badań wskazuje, że katastrofie smoleńskiej towarzyszyła eksplozja.
22.10.2012 | aktual.: 22.10.2012 13:21
Według prof. Witakowskiego zgodnie z aktualnym stanem badań najbardziej prawdopodobna jest hipoteza wskazująca na wybuch samolotu w powietrzu. Zdaniem prof. Witakowskiego katastrofa smoleńska stanowi wypadek, któremu towarzyszyła eksplozja, a upadek na ziemię nastąpił po wcześniejszym podziale samolotu na fragmenty.
Ustalenia Witakowskiego potwierdza prof. Chris Ciszewski z University of Georgia, który w swoim wystąpieniu przeprowadził analizę porównawczą zdjęć satelitarnych miejsca katastrofy i prześledził zmiany na kolejno wykonywanych zdjęciach. Ekspert doszedł do wniosku, że rozrzut szczątków samolotu nie był zgodny z oczekiwaniami jak dla przypadku zderzenia i raczej sugeruje wystąpienie eksplozji poprzedzającej kolizję. Ponadto analiza zdjęć satelitarnych wykazuje, że wygląd miejsca wypadku i położenie szczątków zmieniało się w wyniku manipulacji.
Dokonując opisu sposobu zniszczenia małego fragmentu Tu-154M nr 101 prof. Jan Obrębski z Politechniki Warszawskiej stwierdził, że przyczyną katastrofy musiał być wielopunktowy wybuch.
Ponad stu naukowców związanych z uczelniami technicznymi znalazło się w Komitecie Inspirującym i Doradczym konferencji naukowej, która jest transmitowana w Internecie. I Konferencja Smoleńska poświęcona jest "mechanizmowi zniszczenia oraz analizie mechanizmu lotu i okoliczności towarzyszących".
Zapowiedziana rok temu konferencja trwa w Warszawie. Wstęp na nią był ograniczony, ale jej transmisję można znaleźć w Internecie.
W konferencji biorą udział polonijni naukowcy, którzy są ekspertami sejmowego zespołu badającego katastrofę, którym kieruje poseł PiS Antoni Macierewicz. Emerytowany pracownik Wojskowej Akademii Technicznej dr inż. Jan Błaszczyk analizował wytrzymałość skrzydła tupolewa. Doszedł do podobnych wniosków co współpracujący z zespołem prof. Wiesław Binienda, który związany jest z uczelnią w amerykańskim Akron. Ich zdaniem brzoza nie mogłaby złamać skrzydła.
Prof. Jacek Rońda z Akademii Górniczo-Hutniczej poinformował, że konferencja odbędzie się również w przyszłym roku. - Planujemy poszerzenie tematyki. Zaprosimy medyków, prawników i politologów - powiedział i dodał, że w tym roku organizatorzy chcieli skupić się na naukach ścisłych.