ŚwiatPolscy hierarchowie: Kościół nie będzie działał na własną rękę ws. uchodźców

Polscy hierarchowie: Kościół nie będzie działał na własną rękę ws. uchodźców

Konferencja Episkopatu Polski podjęła decyzję w sprawie apelu papieża Franciszka dotyczącego uchodźców. W komunikacie prezydium Konferencji zamieszczonym na stronie internetowej KEP można przeczytać, że to strona rządowa "powinna zagwarantować kontrolę, bezpieczeństwo i podstawowe świadczenia dla uchodźców".

Polscy hierarchowie: Kościół nie będzie działał na własną rękę ws. uchodźców
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

"Gdy chodzi o konkretną pomoc uchodźcom w Polsce, to nie ulega wątpliwości, że główna inicjatywa i odpowiedzialność spoczywa na barkach władzy świeckiej. Ona jest stroną zapraszającą. Ona też z tego tytułu powinna zagwarantować kontrolę, bezpieczeństwo i podstawowe świadczenia dla uchodźców. Strona kościelna nie wyobraża sobie działania w tej materii na własną rękę, bez współpracy z władzami świeckimi" - napisano w komunikacie pod którym podpisali się abp Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański i przewodniczący KEP, abp Marek Jędraszewski, Metropolita Łódzki i zastępca przewodniczącego KEP oraz sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński.

Biskupi przypominają przy tym, że jasno to wyraził papież Franciszek w swoim orędziu na Dzień Uchodźcy, wskazując, że ruchy migracyjne nabrały tak wielkich rozmiarów, że "tylko systematyczna i konkretna współpraca, w którą włączyłyby się państwa i organizacje międzynarodowe, może być w stanie skutecznie je uregulować i nimi pokierować".

Hierarchowie proszą o modlitwę w intencji pokoju na świecie i uchodźców, "którzy opuścili swoją ojczyznę, aby uchronić własne życie i życie swoich dzieci". Podkreślają też, że modlitwie "powinno towarzyszyć czynne zaangażowanie" w wygaszanie konfliktów na świecie i "pomoc tym, którzy cierpią z powodu wojen w krajach ich pochodzenia".

W komunikacie zaznaczono, że dzięki ofiarności polskich katolików "udało się dotąd pomóc uchodźcom m.in. w Sudanie, Nigerii, Egipcie, Libanie, Syrii oraz w Iraku". Z pomocy tej, jak podkreślają hierarchowie, korzystają nie tylko chrześcijanie.

"Przykładem konkretnych działań są kuchnie prowadzone przez instytucje kościelne w Syrii i w Iraku, które wydają dziennie kilka tysięcy posiłków lub utrzymywane obozy dla uchodźców. Z polecenia Konferencji Episkopatu Polski pomoc uchodźcom w miejscu ich przebywania (poza Polską) prowadzi Papieskie Stowarzyszenie - Pomoc Kościołowi w Potrzebie" - można przeczytać w komunikacie.

Hierarchowie, choć zwracają uwagę na fakt, że uchodźcami na terenie Polski powinna zająć się władza świecka, to zapewniają jednak, że Kościół nie pozostanie w tej sprawie obojętny.

"Kościół katolicki w Polsce - w sposób szczególny w Roku Miłosierdzia wezwany do świadczenia pomocy innym ludziom - z całą pewnością zrobi dla uchodźców wszystko, co w jego mocy, aby ulżyć ich dramatycznej sytuacji" - napisano w komunikacie. Prezydium KEP wskazuje, że odpowiedzialną za niesienie pomocy uchodźcom w Polsce ze strony Kościoła katolickiego powinna być Caritas Polska.

Komunikat prezydium KEP to oficjalne stanowisko polskich hierarchów dotyczące apelu papieża Franciszka, który w niedzielę wezwał parafie, wspólnoty zakonne, klasztory i sanktuaria w Europie do przyjęcia uchodźców.

- Krótko przed Jubileuszem Miłosierdzia apeluję do parafii, wspólnot zakonnych, klasztorów i sanktuariów całej Europy, aby wyrazić konkretność Ewangelii i przyjąć rodzinę uchodźców - stwierdził papież Franciszek. - Konkretny gest w ramach przygotowań do Roku Świętego Miłosierdzia. Każda parafia, każda wspólnota zakonna, każdy klasztor, każde sanktuarium Europy niech ugości jedną rodzinę.

Papież za przykład podał Watykan, w którego dwóch parafiach miały zostać przyjęte dwie rodziny uchodźców.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (923)