Polscy hakerzy w gangu, który zgarnął 6 mln funtów?
W Wielkiej Brytanii aresztowano siedmiu Polaków podejrzewanych o pranie pieniędzy wykradzionych z elektronicznych kont bankowych - podała agencja Press Association.
W środę w Londynie aresztowano 20 osób, które łącznie ukradły z kont internetowych co najmniej 6 mln funtów. Policja sprawdza, czy Polacy należeli do gangu.
Aresztowań dokonano we wtorek nad ranem w hrabstwach Sussex i Hampshire w ramach skoordynowanej operacji policyjnej. Funkcjonariusze ustalają, czy między aresztowanymi w obu hrabstwach istniały powiązania.
Rzeczniczka policji w Hampshire powiedziała, że operacja "Aggregate" miała na celu rozpracowanie grupy przestępczej, o której policja sądzi, iż była elementem większej, zorganizowanej siatki.
- Członkom grupy zarzuca się, iż mieli (nielegalny) dostęp do elektronicznych kont bankowych klientów banków i dokonywali z nich przelewów na swoje własne konta. Następnie przy pomocy kart bankomatowych wyjmowali ukradzioną gotówkę w zagranicznych placówkach banków - zaznaczyła rzeczniczka.
W środę policyjna komórka zwalczania przestępczości elektronicznej w Londynie poinformowała o aresztowaniu 19 osób (liczba wzrosła następnie do 20) okradających klientów indywidualnych korzystających z bankowości elektronicznej, którzy mieli łącznie stracić co najmniej 6 mln funtów (niemal 28 mln złotych).
Grupa ta podejmowała pieniądze z elektronicznych kont bankowych przy pomocy programu szpiegowskiego tzw. trojana. Policja stara się ustalić, czy Polacy aresztowani w Sussex i Hampshire byli częścią tej samej siatki hakerów.
