Trwa ładowanie...
d35pi5e
23-10-2002 08:21

Polscy filmowcy nie ufają ministrowi kultury?

Wiceprezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Janusz Kijowski uważa, że ustawa o kinematografii przygotowywana przez ministerstwo kultury może okazać się jedynie zwykłą zmianą szyldu instytucji opiekującej się polskim kinem, a nie rzeczywistą reformą przemysłu filmowego. We wtorek wiceminister kultury Rafał Skąpski ogłosił projekt powołania Instytutu Sztuki Filmowej i wprowadzenia nowych sposobów finansowania rodzimych filmowców.

d35pi5e
d35pi5e

Reżyser Janusz Kijowski powiedział w radiowych "Sygnałach Dnia", że najlepszym - jego zdaniem - rozwiązaniem dla polskiej kinematografii byłoby przywrócenie tak zwanego funduszu filmowego zlikwidowanego wraz z upadkiem socjalizmu.

Janusz Kijowski uważa, że nowa ustawa kinematograficzna miałaby sens jedynie wtedy, gdyby wprowadzała dotowanie przemysłu filmowego przez cały rynek audiowizualny, a nie jedynie przez budżet państwa. Chodzi o korzystanie rodzimych filmowców z odpisów biletów kinowych, z emisji telewizyjnych oraz sprzedaży kaset wideo.

W przeciwnym wypadku, jakiekolwiek zmiany w ustawie są - zdaniem Janusza Kijowskiego - jedynie zapisem stanu rzeczy i nie uzdrowią polskiego kina. Dodał, że powinniśmy wzorować się tu na Francuzach, którzy już od 1939 roku przekazują jeden frank z każdego biletu kinowego na kino narodowe.

Ministerstwo kultury zapewnia, że ustawa o kinematografii powstaje w oparciu o sprawdzone wzorce europejskie. Na jej mocy, prawdopodobnie 1 stycznia 2004 roku powstanie Instytut Sztuki Filmowej. Jego celem będzie pomoc polskiemu przemysłowi filmowemu.

Obecnie w Polsce produkuje się około 20 filmów rocznie, a ogólną sytuację polskiego kina uważa się powszechnie za katastrofalną.(iza)

d35pi5e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35pi5e
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj