Polscy dostawcy sprzętu dla Owsiaka przegrywają z zagranicznymi

Z winy fiskusa polscy dostawcy sprzętu dla Owsiaka przegrywają z zagranicznymi - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Wojciech Pelowski wyjaśnia, że Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy nie opłaca się kupować sprzętu od polskich firm, gdyż taniej jest sprowadzić go z zagranicy, bez cła i bez VAT. Rzecz w tym, że w przetargach na sprzęt medyczny kupiony za pieniądze ze zbiórek publicznych polskie firmy muszą płacić 22-procentowy VAT, zaś zagraniczne cła ani podatku nie płacą. Nasi przedsiębiorcy czują się przez polskie prawo dyskryminowani.

Jak pisze Pelowski, polscy producenci zastanawiają się, czy wzorem byłego właściciela Optimusa Romana Kluski mają swe wyroby najpierw wyeksportować, żeby później sprowadzać je bez podatku. Dziennik podkreśla, że polski sprzęt medyczny nie ustępuje jakością średniej światowej, ale przegrywa jako droższy. W rezultacie - z winy państwa - pieniędzy i miejsc pracy przybywa za granicą, a nie u nas. Jest o co walczyć, gdyż Wielka Orkiestra do tej pory na zakupy wydała 45 milionów dolarów.

Twórca Orkiestry Jerzy Owsiak ocenia, że tylko około 5% sprzętu kupiono od polskich producentów. "Z przepisem dyskryminującym nasze firmy walczymy od lat, niewiele jednak udało się zrobić. Gdyby od początku władze jednakowo traktowały wszystkich producentów, polska branża medyczna - dziś nieduża - mogłaby dostać sporego kopa i znacznie szybciej się rozwinąć" - powiedział Owsiak. (IAR)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)