Polowanie na seksistowskie reklamy we Francji
Przez telefon, pocztę elektroniczną lub zwykłą we Francji można od piątku informować władze o reklamach, które informatorzy uważają za seksistowskie - podało Ministerstwo ds. Równości i Równouprawnienia Zawodowego.
06.02.2004 16:05
Francuzi mogą telefonować, wysłać e-mail lub przesłać zwykły list z dopiskiem "reklama seksistowska", jeśli uznają, że wizerunek kobiety w danym spocie reklamowym narusza godność ludzką.
Minister delegowana ds. równości i równouprawnienia zawodowego Nicole Ameline podpisała pod koniec ubiegłego roku wspólną deklarację z Biurem Weryfikacji Reklam (BVP). Kontrolerzy zobowiązali się do szczególnej czujności wobec obrazów i tekstów reklamowych, które mogłyby być interpretowane jako przejaw dyskryminacji osób lub grup osób ze względu na ich płeć bądź orientację seksualną.
Pierwsze wyniki tej akcji mają być opublikowane 8 marca, w Międzynarodowy Dzień Kobiet.