Pollak i Sztolcman kłócą się o Unię
Bielscy działacze Ligi Polskich Rodzin wystąpili w poniedziałek do premiera, by odwołał decyzję wicewojewody śląskiego, który odmówił utworzenia Biura do spraw Utrzymania Niezależności od Unii Europejskiej przy śląskim Urzędzie Wojewódzkim.
Rajmund Pollak, inicjator powołania Biura uznał, że decyzja wicewojewody Marka Sztolcmana zawierała uzasadnienie niezgodne z obowiązującym ustawodawstwem.
Pollak poinformował, że koronnym argumentem wicewojewody uzasadniającym odmowę było zdanie, że utworzenie biura do spraw niezależności od UE byłoby sprzeczne z polityką rządu Rzeczpospolitej Polskiej.
W wystosowanym do premiera Leszka Millera liście działacze LPR pytają czy rząd planuje podjęcie ostatecznej decyzji odnośnie integracji z Unią Europejską dopiero po referendum, czy też już podjął taką wstępną decyzję bez referendum.
Rajmund Pollak powołując się na konstytucyjną zasadę równości podkreślił, że w śląskim urzędzie wojewódzkim powinno być miejsce nie tylko dla euroentuzjastów. Tu nie chodzi o robienie jakiejś secesji, lecz zadbanie o tych, którzy mają inne zdanie niż euroentuzjaści - powiedział.
Zdaniem członków bielskiej LPR powstanie biura przy bielskiej delegaturze śląskiego Urzędu Wojewódzkiego byłoby szansą zachowania bezstronności przez Urząd Wojewódzki podczas kampanii przed referendum w sprawie wejścia Polski do UE. (and)