"Polityka": Czuma nie spłacił wszystkich długów
Nie jest prawdą, jak twierdzi minister sprawiedliwości, że po sprzedaży domu w 2005 roku spłacił on wszystkie chicagowskie długi. Nie spłacił - pisze "Polityka". Skąd to wiadomo? Z dokumentów sprawy w Cook County.
13.02.2009 | aktual.: 13.02.2009 19:09
W wykazie długów spłaconych po sprzedaży domu nie ma informacji o spłaceniu karty kredytowej w wysokości 7107 dolarów. Gdyby ta kwota została spłacona, po sprzedaży domu, to korporacja Colonial Credit nie wytoczyłaby sprawy Andrzejowi Czumie. Taka sprawa trafiła do sądu Cook County 28 listopada 2006 roku, a więc gdy nie było go już w Chicago.
- To nie jest mój dług - powiedział minister w środę dziennikarzom i tłumaczył, że to nie chodzi o jego kartę kredytową i jest to przypadkowa zbieżność imion i nazwisk.
Margaret Bennet, prawniczka z Chicago, mówi, że dość łatwo sprawdzić, czy w sprawie Colonial Credit przeciwko Andrzejowi Czumie z listopada 2006 roku, chodzi o obecnego ministra sprawiedliwości.
By uniknąć takiej pomyłki sądy amerykańskie przy nazwiskach oskarżonych podają unikalny numer ubezpieczenia i jest on zgodny z tym, który Andrzej Czuma podawał w innych sprawach.
- To stuprocentowy dowód, że nie zapłacił on tych pieniędzy - mówi Bennet.
Z dokumentów sprawy wynika, że chodzi o dług 6 392 dolarów o który już w marcu 2003 upominał się w sądzie Chase Manhattan Bank. A że bank nie mógł odzyskać też wierzytelności od Andrzeja Czumy sprzedał ją Colonial Credit. Kancelaria Blatt, Hasenmiller, Leibsker & Moore LLC prowadząca egzekucję długu w imieniu Colonial Credit zasłania się tajemnicą handlową i odmawia informacji, czy Andrzej Czuma należność do tej pory spłacił.
Chociaż, jak mówi Bennet, gdyby należność ta została uregulowana powinno zostać to odnotowane w dokumencie orders entered, który jest zbiorczą informacją o przebiegu sprawy.
Tu ostatni wpis pochodzi też z 28 listopada 2006 roku. Z informacji wpisanych przez sędziego Sanjay T.Taylora wynika, że nie udało się odnaleźć Andrzeja Czumy, a jego pracodawca, czyli Czuma Radio, nie ma pieniędzy by pokryć zadłużenie. I ani słowa o spłacie kredytu.
Kancelaria Blatt, Hasenmiller, Leibsker & Moore LLC mówi, że tylko za zgodą Andrzeja Czumy może ona ujawnić informacje o tej wierzytelności. Ale czy Andrzej Czuma, który do niedawna twierdził, że to nie jego dług, taką zgodę wyrazi - pyta "Polityka".