Polityk PiS się wygadał. Morawiecki nic nie wie o poszerzeniu 500+
Program 500+ od 2019 roku mógłby być rozszerzony także na pierwsze dziecko - taką informacją podzieliła się w poniedziałek Beata Szydło. Problem w tym, że premier Mateusz Morawiecki dowiedział się o tym z mediów.
16.01.2018 10:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Niewykluczone, że w 2019 roku uda się poszerzyć obecną formułę programu 500+ – powiedziała w poniedziałek na spotkaniu w Lesznie wicepremier Beata Szydło. - Jesteśmy na początku roku budżetowego, więc w tym roku na pewno nic się nie zmieni, ale jeżeli sytuacja gospodarcza będzie na to pozwalała, to 2019 roku takie zmiany być może zostaną przyjęte - dodała była premier, cytowana przez PAP.
We wtorek rano do deklaracji Beaty Szydło odniósł się szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski. Polityk PiS w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus stwierdził, że premier nic nie wie na ten temat. Suski jeszcze bardziej zaskoczył słuchaczy stwierdzając, że Mateusz Morawiecki o pomyśle Beaty Szydło dowiedział się z mediów.
- Jak na razie to indywidualny pomysł Szydło. Nie jest mi on znany, ani nie był dyskutowany na obradach rządu. To – myślę – jest na razie pomysł indywidualny Beaty Szydło. Premier dowiedział się o tym z mediów - powiedział Marek Suski.
Nowy okres świadczeniowy w programie "Rodzina 500+" rozpoczął się 1 października 2017 r., ale wnioski można było składać od początku sierpnia 2017 r. Do programu można dołączyć w każdej chwili.
W nowym okresie świadczeniowym wprowadzono kilka zmian dotyczących "500+", jedna z nich dotyczy rodziców samotnie wychowujących dzieci. Aby otrzymać świadczenie, muszą oni do wniosku dołączyć pochodzący od sądu lub zatwierdzony przez sąd tytuł wykonawczy ustalający alimenty na dziecko od drugiego rodzica.